Kocham cytaty i chyba nie jestem w tym sama. Niektórzy wypisują je sobie w specjalnych notesach, inni na post-it-ach i obklejają nimi lodówkę lub komputer (czasami ten firmowy ku zgrozie szefa, ale co tam, żyje się raz). A jeszcze inni wrzucają je do każdego wpisu, choćby ni z gruszki ni z pietruszki (ja właśnie jestem z tych jeszcze innych, ale niech tam).
Dlatego przygotowałam dla Was taki mały miks z cytatów. Miało być tylko o blogowaniu, ale tak się rozpędziłam, że wypadłam z toru, wpadłam na pobocze, niekoniecznie w maliny, ale na szeroki jak rzeka temat życia i związanych z nim przemyśleń. Ale na początku trochę o blogowaniu.
Bloger to człowiek – orkiestra. Jest tekściarzem, fotografem, stylistą (swoich kreacji kulinarnych, modowych, kreatywnych …), marketingowcem, dyplomatą , psychologiem (bo potrzeba obydwu w kontaktach międzyludzkich, po to, by zrozumieć i dotrzeć do drugiego człowieka, tu do czytelnika). Ale opanowanie tych wszystkich umiejętności po prostu wymaga czasu. Trzeba go sobie dać.
1. Wszystko, co doskonałe dojrzewa powoli. Arthur Schopenhauer.
Nie ma więc sensu obsesyjnie patrzeć na statystyki. Tzn patrzeć na statystyki warto, ale z analitycznego punktu widzenia i wyciągać z tego tylko konstruktywne wnioski.
Ważne jest, że stajemy się coraz lepsi w tym co robimy i że budujemy swoją wspólnotę. Ja przynajmniej swoją prawie 3 letnią przygodę z blogowaniem nazwałabym takim właśnie dojrzewaniem. Od zera do blogera.
W końcu dojrzałam do tego, by przejżeć (na oczy), że moje pierwsze fotki (zwłaszcza te kulinarne) były beznadziejne. Przez co wcale nie chcę powiedzieć, że obecne są genialne. Ale sąjakimś krokiem naprzód.
Wreszcie dojrzałam do tego, by zrozumieć, że moim pierwszym blogowym wpisom brakowało osobowości (osobowości ich autora). Były pisane bezosobowo, bezpłuciowo, bez życia, bez emocji. Po prostu suche notki i sucha wiedza o zdrowiu (jakich w sieci wiele). Trudno tym kogokolwiek zainteresować, czy przekonać. Nie darmo Kominek mówi, że informacja to … nuda. Od jej powielania są tradycyjne media. Bloger potrzebuje dodać do niej coś więcej – swoją osobowość.
2. Think big, act small, fail fast, learn rapidly. Anonim.
Po prostu ucz się i wyciągaj wnioski, a porażki to … etap w procesie uczenia się. Oby sparzyć się jak najszybciej, by długo nie tkwić w błędzie.
Ja tkwiłam długo, dlatego żal mi zmarnowanego czasu. Ale teraz mogę albo siąść i płakać, albo … cieszyć się z postępu w swoim własnym rytmie. Szkoda, że potrzebowałam na niego tyleeeeeeeeeeee czasu.
3. Nie bądź zbyt krytyczny w stosunku do swoich działań. Całe życie (i blogowanie – to mój dopisek) jest eksperymentem. R.W. Emerson.
Ostatnio przeczytałam bardzo fajne i jakże prawdziwe zdanie u Kasi z Simplicite: “To, co sprawdza się na jednym blogu (tematyka, dobór kategorii, sposób pisania) zupełnie nie sprawdzi się na innym. I żadna kalka i naśladowanie (nawet czasami nieświadome) nie zapewni sukcesu, a jedynie sprawi, że blogosfera pełna będzie bardziej lub mnie udanych klonów.”
Nie ma złotego środka na udanego bloga. Tu raczej chodzi o to, by stworzyć coś własnego, niepowtarzalnego, coś czego jeszcze nie było. A jak to zrobić? Oto jest pytanie. Jednoznacznej odpowiedzi nie ma. Ale …
Skoncentruj się na tym, w czym jesteś dobry, a będziesz nie do zatrzymania. Ale w tym celu (znalezienia swojej drogi) trzeba eksperymentować pozostając przy tym sobą. No i nie ulegając pokusie porównywania się z innymi.
4. Odnajdziesz szczęście, gdy przestaniesz porównywać się z innymi.
Happiness is found when you stop comparing yourself to other people. O gadzie jakim jest porónywanie się z innymi pisałam Wam w tym wpisie.
Oczywiście najpierw trzeba znalezć to, o czym chcemy pisać. O ile jednym przychodzi to spontanicznie i naturalnie, inni (jak ze wszystkim w życiu) muszą pobłądzić. Ale
5. Twoja tematyka jest w Tobie. (To powiedział Kominek).
Choć ja jestem z tej drugiej grupy (tych błądzących). Jeszcze nie wiem czy już jestem na dobrej drodze, ale mam jakąś tam (nieśmiałą) wizję tego, o czym i jak chcę pisać.
6. Nie można wyczerpać w sobie kreatywności. Im więcej z niej korzystasz, tym więcej jej masz. Maya Angelou.
Co w oryginale brzmi: You can’t use up creativity. The more you use, the more you have.
Kreatywność przydaje się w życiu, chociażby dlatego, że dodaje rumieńców szarej codzienności. Kreatywności w prowadzeniu bloga i jego promocji nigdy nie za wiele. Bo przecież czytelnika trzeba zainteresować, wciągnąć, czasami zaskoczyć, zapisać się w jego pamięci, by wracał. W sieci jest tyle wspaniałych miejsc i genialnych zapomnianych autorów.
7. I work because I love this shit. Bez tłumaczenia, bo straci swój urok.
Blogowanie nie ma sensu jeżeli nie daje przyjemności i nie skłania do lepszego, pełniejszego, głębszego przeżywania swojego życia. Po prostu żyj.
8. Najpierw żyj, potem pisz.
Blogging is not a job, it’s a lifestyle. Blogowanie to nie praca, ale styl życia. Bo żeby mieć o czym napisać na blogu, najpierw trzeba to przeżyć, doświadczyć, odczuć …i przeżyć każdą chwilę.
9. Be present in all things and thankfull for all things. Maya Angelou.
Przeżywaj każdą chwilię, bądź wdzięczny za wszystko. Na tym polega szczęście. A bycie szczęśliwym tu i teraz (to jedyne, co mamy) to marzenie każdego człowieka. Spełnienie tego marzenia to największy sukces.
10. Sukces nie polega na osiąganiu czegoś w przyszłości, lecz na robieniu tego, co kochasz tu i teraz. Leo Babauta (bloger)
Nie staraj się osiągnąć sukcesu, ale staraj się być kimś wartościowym. To dopiero prawdziwy sukces. (Strive not to be a success but rather to be of value. Albert Einstein). W blogowaniu niekoniecznie chodzi o to, by stworzyć coś długiego, czy strasznie skomplikowanego. Bo jak ktoś fajnie powiedział:
11. Geniusz tkwi w prostocie. A tekst skrócony o połowę zyskuje o 50 %.
Ktoś powiedział chcesz zmienić świat, zacznij pisać. Ale zanim zaczniesz to robić warto pamiętać o dwóch rzeczach:
12. Postaraj się najpierw zrozumieć innych, zanim zaczniesz domagać się, by inni zrozumieli Ciebie.
Co w oryginale brzmi: Sick firts to understand, than to be understood. Stephen R Covey. Najpierw staraj się zrozumieć, dopiero potem być zrozumianym.
Czy wiesz kto i dlaczego czyta Twojego bloga? Zrozum swojego czytelnika, by lepiej do niego dotrzeć. To chyba podstawa.
Druga rzecz: chcesz zmienić świat, zacznij od zmieniania samego siebie.
13. Każdy marzy o zmienianiu świata, ale mało kto myśli o zmienieniu samego siebie. Leo Tolstoy.
Everyone thinks of changing the world, but no one thinks of changing himself. Więc zanim zaczniemy namawiać innych do zmiany (chociażby stylu życia), tę zmianę musimy przetestować na samych sobie. Uczciwie, aż do bólu. Bo w dobie internetu każdy może ogłosić się ekspertem od czegokolwiek, nawet po przeczytaniu jednej książki na dany temat. Ale żeby przekonać do czegoś innych, najpierw trzeba przerobić to na własnej skórze i na własnych szacownych 4 literach. Inaczej nie zabrzmi to wiarygodnie.Z drugiej strony blog może być świetnym miejscem do przeżywania takiej zmiany i dzielenia się tym doświadczeniem z innymi.
Prawdą jest, że czytelnicy spontanicznie (nie przymuszeni) wracają na blogi, które skłoniły ich do zmiany we własnym życiu. Sama np chętnie zaglądam na bloga Kasi z Simplicite.pl, która zasiała we mnie ziarnko minimalizmu. Nie wiem czy zakiełkuje, bo chyba przenigdy nie odważę się wyjść z domu z minimalistyczną torebką. Taka za Chiny Ludowe nie pomieści samych najpotrzebniejszych rzeczy, które zawsze mam przy sobie. Niemniej blog Kasi skłania mnie do pewnych przemyśleń i zmian, dlatego na niego wracam. Choć … czy ktoś kiedyś widział tygrysa, który przestawił się na wegetarianizm. Torebka musi być duża, albo wcale. Ale wtedy lepiej wcale nie wychodzić z domu.
14. Spraw, by ktoś uśmiechnął się dziś. Be the reason someone smiles today.
“People naturally want to be around people who are happy. If you want others to follow you, you can start by smiling.” Michael Hyatt
Pozytywne blogi buduje się dłużej, ale to gra warta świeczki. Ludzie spontanicznie lubią i chcą przebywać w towarzystwie ludzi, którzy są radośni. Wszyscy poszukujemy pozytywnej energii. Jeżeli chcesz, by inni poszli za Tobą postaraj się emanować właśnie taką pozytywną energią. Czy jak w powyższym cytacie postaraj się być “sprawcą cudzego uśmiechu”. Zacznij od uśmiechu. Uśmiechnij się do drugiego człowieka. Uśmiechnij się do życia, a ono uśmiechnie się do Ciebie (ale to już inny cytat).
15. Jeżeli wiesz kim chcesz być i jakie prowadzić życie, a przy tym nie oszukujesz się, nie idziesz na skróty, nie zmieniasz celu, to masz szansę to osiągnąć.
Nie uwierzycie, ale to Kominek, który zaraz obok dodaje : Wiem, że brzmi to jak z taniego poradnika dla nieudaczników, ale taka jest właśnie prawda. No i to chyba najlepsza puenta.
Jeżeli pomogłam, zaciekawiłam lub rozbawiłam proszę polub mnie na FB:
Fajne cytaty. Ja mam słąbość do nie tylko motywacyjnych ale też do normalnych, tych książkowych. A dzidzia jest Twoja? Cudowna.
Biorę sobie do serca zwłaszcza to o skracaniu tekstów. Bardzo, ale to bardzo chciałabym umieć pisać krócej 🙂
Do niedawna myślałam, że mniej więcej wiem kim są odbiorcy mojego bloga. Ale zaglądając do statystyk, dowidziałam się że w większości czytają mnie mężczyźni… I bądź tu człowieku mądry :p
Świetnie zestawiłaś te cytaty ze sobą! Kominek to jest gość, to jest bardzo prawdziwe co wydostaje się z jego ust 🙂
Beatko, znowu stworzyłaś post , który uderza prosto w moje serce. Dziękuję. Ściskam:)
Cholera, no poszłabym z takim Schopenhauerem na kawę 😀
Ile cennych prawd w tym tekście. Najśmieszniejsze jest to, że większość z nich jest mi doskonale znana, ale są tak oczywiste, że często o nich zapominam 🙂 Co do części z cytatem Kominka-wychodzę z założenia, że każdy blog po czasie ewoluuje, a to dobrze, bo znaczy, że dojrzewamy 🙂 Pozdrawiam i dzięki za ten tekst! Ala
Może jednak tygrys stał się wegetarianinem, bo minimalizm wcale nie wyklucza dużej torebki, wręcz przeciwnie – moje również są z gatunku tych bardzo dużych i dużo mieszczących :).
Zdecydowanie to pierwszy cytat najbardziej do mnie przemawia. Jestem niecierpliwa maruda i wszystko chciałabym na zaś! Nie lubię czekać, oj bardzo nie lubię, dlatego porzuciłam wiele marzeń przez czekanie na ich spełnienie. Teraz się staram, nie odpuszczam i robię co co lubię, co przynosi mi frajdę 🙂
tak, tak, bardzo fajne cytaty; to taki post, który mówi: zatrzymaj się i pomyśl! cytat nr 10 to jest to o czym powinniśmy się uczyć w szkole podstawowej a nie wieczna gonitwa za sukcesem, trzeba żyć tu i teraz! nr 8 to sedno blogowania 🙂
http://lamodalena.blogspot.com
Bardzo konstruktywne przemyślenia, ja się podpisuję pod cytatem nr 1 🙂 Mój blog nadal dojrzewa, a ja nabieram pewności w pisaniu i staram się, aby wpisy nie były tylko przekazywaniem informacji o regionie, w którym mieszkam, ale do tego trzeba i czasu i odwagi. No i zdjęcia… w końcu nabieram odwagi na publikowanie również kilku osobistych zdjęć, nie tylko pomników czy szczytów 🙂 Pozdrawiam serdecznie w 2015 roku!
Z czwartego cytatu można wile wyciągnąć. Wiem na sobie. Byle tego nie robić.
Bardzo dobre te cytaty.
Bloga dodaję do obserwowanych, bo na prawdę mnie wciągnął 🙂
🙂 Podpisuję się pod tym. Najbardziej pod ósemką 🙂
Najlepszego w nowym roku!
O.
Zapowiada się super. Motywacja się przyda – i jeszcze do tego oparta cytatami, które uwielbiam. Wrócę tutaj, jak tylko mój 4 miesięczny synuś pójdzie spać, bo póki co ma ogromną ochotę na zabawę.
Pozdrawiam 🙂
12 i 15 zawierają dla mnie najważniejsze kwestie, za to zdanie: Blogging is not a job, it’s a lifestyle – jest takie proste i takie prawdziwe 🙂
Kochana jak zwykle znakomity tekst 🙂 Dziękuję, bardzo budujący i dający do myślenia 🙂 pozdrawiam aga
Świetny tekst! Daje do myślenia :). Też pasjonują mnie cytaty i kierowanie się w życiu ich mądrością 🙂
“Twoja tematyka jest w Tobie” – bardzo mi się podoba i zabieram ze sobą.
Cała prawda, ja prowadzę blog który motywuje mnie do przeżywania, doświadczania i opisywania. Żyje żeby żyć dlatego też live4live.pl