Wyjdź na spacer, a wrócisz z głową pełną pomysłów i pozytywnych myśli, a aparatem pełnym zdjęć. Poza tym spacer (tak zwyczajny prozaiczny spacer, byle na łonie natury) to błogosławienstwo dla zdrowia. A bez zdrowia trudno iść naprzód również w blogowaniu. Dlatego na blogu pojawi się nowa kategoria: ZDROWIE. 

A jak jesteśmy przy zdrowiu, to zacznijmy od spaceru.

Specjaliści chcą nas przekonać do aktywnego stylu życia. Zwłaszcza w pochmurny dzień tak przyjemnie byłobby usiąść na kanapie z pudełkiem przepysznych czekoladek i obejrzeć jakiś dobry film. Ale ruch także może być przyjemny. Niekoniecznie musimy zaraz zacząć od wylewania z siebie siódmych potów. Wręcz broń Boże nie róbmy tego. Nie jest to wskazane, zwłaszcza jeżeli wcześniej niewiele ruszaliście się.  Jeżeli więc zdecydujemy uaktywnić się sportowo, to zaczynajmy powoli, by nie przeszarzować, nie zrobić sobie krzywdy, no i też nie zniechęcić się z samego poczatku. Dlatego raczej wybierzemy się  na mały spacer.

Wydawało by się, że to takie nic, a jednak… Dobrze jest spacerować regularnie, najlepiej codziennie , przez  jakies półgodzinki. Spacer ma wiele zalet i żadnych przeciwskazań, no może z wyjątkiem butów na bardzo niewygodnych obcasach.  Mały spacer może sobie zrobić każdy bez wzgledu na wiek i kondycję fizyczną.

Oto kilka argumentów, dlaczego warto regularnie spacerować.

Regularny marsz:

  1. Pozwala na dobre dotlenienie naszej krwi i wszystkich komórek.
  2. Utrzymuje w formie nasze mięśnie (lub pomaga im wrócic do formy, jeżeli wcześniej byłysmy raczej typem kanapowca z czekoladkami).
  3.  Zapobiega powstawaniu żylaków, gdyż sprężyste mieśnie podtrzymują ścianki naczyn krwionośnych i zapobiegają ich zbytniemu rozluznieniu się.
  4.  Przeciwdziała osteoporozie, gdyż ruszając się, używamy naszą strukturę kostną i  pobudzamy w niej różnorodne reakcje fizyko-chemiczne, które utrzymują ją w lepszej formie.
  5. Jednocześnie spacerując na świeżym powietrzu, wchłaniamy pewną dawkę promieniowania słonecznego (nawet w czasie zimy dawka dzienna jest wystarczająca), a przez to stymulujemy wytwarzanie przez nasz organizm witaminy D, co również przeciwdziała osteoporozie.
  6.  Spacer pomaga  nam walczyć również  z zaparciami, a więc chroni nas przed zbyt długim zaleganiem szkodliwych substancji w organizmie.
  7.  Jest dobry dla naszych płuc i ogólnie dróg oddechowych.
  8.  Jest także dobry dla naszej linii, gdyż pozwala spalić trochę kalorii.
  9.  Poprawia nam urodę, gdyż po spacerze nasza skóra jest  dobrze ukrwiona, zarumieniona i  wydaje się zdrowsza, a więc młodsza i ładniejsza. 
  10. Działa dobrze na samopoczucie, gdyż ruch stumuluje produkcję endorfin czyli hormonów szcześcia.
  11. No a poza tym spacer na łonie natury da nam wspaniały zastrzyk pozytywnej energii. Maszerując w plenerze ładujemy alumulatory, zapominamy o problemach. Jednocześnie chłoniemy  negatywne jony wydzielane przez drzewa, śnieg, deszcz, płynacy strumyk, które pomagają naszym komórkom łapać tlen. A tlen z kolei uczestniczy w usuwaniu toksyn odpowiedzialnych za nasze różne schorzenia.
  12. A po spacerze przynajmniej u mnie aparat pęka w szwach, a konto na Instagramie pokwękuje z przepracowania. 
  13. No i jeszcze fakt, że używamy nasze nogi zamiast  samochodu jest korzystny dla  środowiska.

Ale przede wszystkim nie poporzestawajmy na jednym razie. W drogę. 

Zmiana na blogu.

A mała zmiana, a właściwie zmiany na blogu są dwie:

  • Po pierwsze Disqus.  Nie wiem czy się przyjmie, długo się temu opierałam po  moim nieudanym doświadczeniu z Intense Debate i stracie wielu komentarzy. Ale w koncu poszłam za stadem. Wiem, czytam Kominka, a ten (po prostu uwielbiam go, choć wpis Dlaczego denerwuje mnie Kominek?  zostanie ) wałkuje, by za tłumem nie iść. Tylko by być sobą. Ale do Kominka mi daleko. W końcu nie od razu Kominka zbudowano.

 

Dojdzie nowy temat ZDROWIE. To mój konik. Dalej będą blogowe tutoriale. Ale bez zdrowia nie ma niczego dobrego. Zdrowie to podstawa.

Oczywiście czekam na Waszą opinię w komentarzach i bardzo wezmę sobie do serca to co powiecie.

 

 

 

Pozdrawiam serdecznie

Beata
A wiecej o zdrowiu we wpisach:

Zdrowie zaczyna sie w jelitach.

Czy można uciec przed rakiem?

Kobieto tyle robisz, by dobrze wygladać, a zapominasz o najważniejszym.

Margaryna, czyli jedno wielkie kłamstwo marketingowe.

Jaki olej wybrać?

Jak dbać o kręgosłup?
Dzieciom potrzebny jest ruch.
Jak przygotować się na wyprawę w góry?
Dlaczego warto sie ruszać?

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

8 komentarzy

  1. Mnie na pewno temat zdrowia zainteresuje bardziej, lubię podziwiać wytwory rąk Twoich, ale wiem, że nigdy na szydełkowanie się nie porwę 🙂 Jestem fanką spacerowania i w ogóle ruchu na świeżym powietrzu. Zawsze staram się mieć na to czas, ponieważ po prostu nie lubię ćwiczyć i po czterech dekadach życia stwierdziłam, że nie będę robić tego, czego nie lubię. Tak więc spacer, bieganie to w sumie jedyna aktywność którą jestem w stanie wykonywać z przyjemnością. Ostatnio też coraz częściej wspominam jak kiedyś ćwiczyłam jogę.

  2. Czytałam kiedyś, że codzienny pół godzinny spacer/marsz wpływa również na poprawę pamięci – nie bieg czy rower, a właśnie marsz i chyba muszę o tym sobie przypominać częściej.
    Co do zmian na blogu, to też próbuję trochę w kierunku lifestylu przejść, więc podoba mi się taka zmiana u Ciebie i pisz o zdrowiu, bo wiedzy na ten temat nigdy za wiele.
    Pozdrawiam
    magda / makneta

  3. Spacery – nie mogę bez nich wytrzymać! Chodzę, dużo chodzę każdego dnia. Nie dla mnie siedzenie w zatłoczonych autobusach, po prostu lubię się przejść, rozprostować kości, trochę rozbudzić, jeśli idę o poranku, a wieczorami wdychać to nadzwyczaj świeże powietrze. 🙂

  4. Zmiany bardzo dobre. Zakładka o zdrowiu na pewno się przyda, jeżeli to Twój konik to tym bardziej warto by była, na pewno będzie tam wiele wartościowych informacji 🙂 Komentarze w tym formacie bardzo lubię i sama się zastanawiam na takimi u siebie 🙂 Pozdrawiam!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version