Niby detal, a jednak taka okładka zachęca, albo nie do polubienia naszego fanpaga. Dlatego warto troszeczkę nad nią popracować. Tak by była przyjemna dla oka i jednocześnie pokazywała, czym zajmuje się nasza strona.

Metod i narzędzi jest sporo. Ja dzisiaj chciałabym pokazać Wam fajny pomysł na taką okładkę, który podsuwa PicMonkey na swoim blogu. Chodzi tu o przygotowanie okładki tzw FB cover w formie galerii zdjęć z dodaniem krótkiego opisu.

W tym celu wchodzimy do PICMONKEY, wybieramy COLLAGE. Dalej możemy wykorzystać galerię w formie FB COVER.

Wypełniamy ją ściągając do niej nasze fotki. Pamiętamy, że możemy je tu edytować. W tym celu kolejno klikamy na każde z nich, rozjaśniamy, powiększamy, dopasowujemy rozmiary …

Jedno okienko naszej galerii wypełanimy tapetą, na której dodajemy opis i nazwę fanpaga.

Przygotowując taką okładkę musimy pamiętać o tym, że frament lewego dolnego rogu  (po wrzuceniu na Facebooka) zostanie przykryty przez nasze zdjęcie profilowe. Warto to przewidzieć, dodając opis (tzn pozostawić wolną przestrzeń na dole naszej okładki).

Zaczynamy. Wchodzimy do PicMonkey.

Wybieramy funkcję COLLAGE. Znajdziemy tu wiele formatów galerii/kolaży zdjęć. W tym specjalny format FB COVER.

Teraz ładujemy (pobieramy z komputera) nasze zdjęcia. Te, które chcemy wrzucić do naszej składanki. Dalej będziemy mogli je dowolnie poprzekładać i dorzucać kolejne. Wybieramy odpowiedni layout, czyli format/rozkład zdjęć w galerii.

Tu mamy specjalny format przewidziany na tzw FB COVER, czyli okładkę na Facebooka. Automatycznie ustawiają się  nam odpowiednie wymiary naszej okładki tj 815 na 315 px. Zaznaczyłam to w dolnej części zdjęcia.

Jeżeli chcemy dodać kolejne zdjęcia klikamy na ikonkę Images i Open photo. Dalej wybrane fotki przeciągamy na odpowiednie miejsca w galerii. Pamiętając o tym, że w cały czas możemy zmieniać ich kolejność, przestawiać je, próbować.

Klikając kolejno na zdjęcia możemy je edytować tj powiększać (opcja Size z przesuwanym suwakiem), rozjaśniać (przesuwamy suwakiem Exposure), tak by współgrały kolorystycznie, by ich tło było w jednym odcieniu.

Dalej możemy zmieniać rozkład okienek w galerii, rozciągać jedne, zmniejszać drugie. Szukać idealnej kompozycji. Metodą prób i błędów.

Dalej możemy zmienić kolor tła naszej składanki zdjęć. Klikamy na ikonkę z paletą malarską Background i znowu próbujemy. Możemy tutaj zmieniać odstęp między fotkami (Spacing), zaokrąglić ich rogi (Corner rounding). Możecie kliknąć na eyedropper (pipetkę), by dopasować kolor tła do koloru fotek.

Dalej fajnym pomysłem (podpatrzonym w PicMonkey) jest zarezerwowanie jednego okienka galerii na nazwę i opis naszego fanpaga.

To okienko możemy wypełnić odpowiednią tapetą Swatches (pasującą kolorystycznie i klimatycznie) do naszych fotek.

Możemu użyć naszej własnej tapety (Use Your Own), albo skorzystać z którejś z zasobów PicMonkey. U góry mamy takie rozwijane menu, z którego możemy wybrać dowolny temat, a potem w ramach każdego tematu np Winterland, Spring Bill, School …. mamy jeszcze całkiem spory wybór tapet.

Kiedy już jesteśmy w pełni zadowoleni z naszej okładki (rozmieszczenie zdjęć, wielkość poszczególnych okienek, kolor tła), możemy zapisać ją  (SAVE) i otworzyć w edytorze (Edit).

Kiedy klikniemy na Edit, pokaże nam się plansza z odpowiednim zapytaniem. Wybieramy “Open in Editor”.

Tu dalej możemy edytować naszą okładkę. Ale już nie możemy zmieniać rozmieszczenia fotek. Ale za to możemy dodać do niej np napis.

Klikamy na T (tekst) i szukamy tu odpowiedniej czcionki. Próbujemy, testujemy … błądzimy, zżymamy się, aż przyjdzie wena.

Pamiętajmy o zostawieniu wolnego miejsca w lewym dolnym rogu. Bo po nałożeniu naszej okładki na Facebooka, ta część zostanie przykryta naszą fotką profilową. Jak tutaj.

Czy tutaj. Kolejne podejście do okładki bardziej mi się spodobało. Teraz jeszcze muszę przygotować coś na Vademecum Blogera.

Podobną metodę możemy wykorzystać np do przygotowania planszy z cytatem jakiejś znanej osoby. Korzystamy tu z galerii 2 zdjęć. W jedno okienko wstawiamy fotkę cytowanej osoby, dobieramy odpowiednie tło i wrzucamy cytat. Coś w tym stylu.

A ja pozdrawiam Was serdecznie po raz pierwszy w tym nowym roku 2016.

Beata

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

21 komentarzy

  1. Bardzo przydatne. Chociaż nie pracuję na tym programie, warto znać takie “apki” w razie awarii lub innej podbramkowej sytuacji. Przyda się też tym, którzy wolą pracować na darmowych programach i nie chcą wydawać dużych sum na oryginalne programy graficzne.

  2. Z Pickmonkey korzystam ładnych kilka miesięcy i muszę przyznać, że jest świetny! No i łatwy w obsłudze (dla takiego internetowego gnoma jak ja to bardzo się liczy;). Planuję nieco na swoim fanpage’u pozmieniać, więc Twoje instrukcje na pewno się przydadzą. 🙂

  3. Świetny wpis, krok po kroku. Zaraz siadam i zabieram się do działania. Uwielbiam takie konkretne wpisy. Są bardzo pomocne.

  4. Witaj Beatko, szukam i szukam na twoim blogu sciagi w jaki sposob na swoim Facebooku zrobilas karuzele zdjec z opisami. Na profilu mam na mysli. W jaki sposob te zdjecia sie same kreca i mozna je czytac bez samodzoelnego przesuwania. Nie moge nigdzie znalezc tej info. Moglabym prosic o podpowiedz?
    Pozdrawiam Ewa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version