Pewnie znacie te zabawne obrazki z jeszcze zabawniejszym i soczystym w założeniu podpisem. To są właśnie memy. Bo dzisiaj memy szturmem zdobywają świat i uwagę internautów. Dlaczego tak się dzieje?

Memy są proste, czytelne i przystępne w odbiorze.

Memy są (a przynajmniej powinny być) zabawne. Dlatego niektóre tak szybko roznoszą się po sieci.

Oczywiście na dobrego mema trzeba mieć pomysł. Dorzucić do tego szczyptę humoru, a może nawet i złośliwości. Zainspirować się aktualnymi wydarzeniami. Można skorzystać tu z gotowych fotek np wykorzystać podobiznę jakiejś znanej postaci (osoby publicznej), czy podrzucić jakiś fajny lapsus, który wymknął się któremuś z polityków. Wiecie, te memy z Tuskiem w stylu: Rudy to nie kolor, to charakter.

O co tutaj chodzi?

Memy, które cieszą się popularnością, to takie które łączą w sobie element humoru (zabawne zdjęcie, soczysty podpis) i czytelny przekaz. Tak, że aż chce się podesłać go dalej swoim znajomym. Takiego mema, który może wirusowo rozejdzie się po sieci można przygotować sobie samodzielnie. I to w bardzo prosty sposób. Narzędzi do robienia memów jest kilka. Ja pokażę Wam jak to zrobić w programie MEME GENERATOR. Darmowym i dostępnym on line.

Do dzieła.

Możemy wykorzystać tu zdjęcie z własnych zasobów. W tym celu klikamy na Upload your own image. Potem wpisujemy nasz tekst – rozdzielony na 2 linijki czyli Top Text i Bottom Text (góra i dół). Możemy zaznaczyć Private i klikamy na Generate Meme. Meme zapisuje się nam na komputerze. Gotowe. To tylko kwestia znalezienia pomysłu, inspiracji i dosłownie kilku sekund na przygotowanie.

A oto kilka pomysłów

Moj mały wkład do wyzwania u Ani pt LUNCH BOX

A teraz czas na Linkowe Party.


Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

23 komentarze

  1. Ha, dopiero od niedawna używam canvy i pickmonkey, czas na mema 😉 Obawiam się tylko takiej sytuacji, żeby nie zaczęli ich tworzyć nagle wszyscy użytkownicy na skalę masową, bo wyjdzie z tego mało zabawny proceder. Jak zawsze wszystko z wyczuciem.

  2. Bardzo fajne te memy, niektóre fajnie motywują, niektóre bawią – tak czy siak to ciekawa metoda na przekazanie jakiejś treści. 🙂 Nie wiedziałam jednak, że tak łatwo można zrobić je samemu, sama zaraz poruszę swoje komórki myślowe i coś stworzę. 😀 Dołączam do zabawy! 🙂

  3. Cieszę się, że trafiłam na Twój blog, kilka miesięcy temu rozpoczęłam spisywać swoje zapiski tworząc wirtualny notatnik i zaczęło mnie to tak wciągać, że zaczęłam pisać bloga, a dzisiaj podpięłam domeną http://www.znotatnika.pl i jestem cała w skowronkach – dziękuję za super wskazówki właśnie otwieram canvę i rozpoczynam zabawę. Rozgoszczę się na dobre na Twojej stronie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version