Dlaczego nie wykorzystujesz w pełni swojego potencjału?
Bo każdy z nas ma nieodkryty i często nawet nie uzmysłowiony potencjał, którego nie wykorzystujemy w pełni. Bo z jednej strony nie uświadamiamy sobie do końca swojego potencjału. A z drugiej strony wiele osób ma poczucie takiej wewnętrznej frustracji i tego, że chciałyby czegoś więcej. A to pragnienie jest takim głosem, który powinien nas popychać właśnie do tego, żeby to robić.
Tak, bo to jest chyba udziałem każdego z nas. Bo często w ogóle nie wyobrażamy sobie tego swojego potencjału, nie podejrzewamy go w sobie, odkrywamy go w momencie, kiedy posuwamy się naprzód i nagle okazuje się, że jesteśmy jeszcze do tego i do tego zdolni.
Ale to wszystko dzieje się w trakcie działania.
I to jest taka pierwsza blokada. I to nawet nie wynikająca z braku wiary w siebie.
Brak wiary w siebie oczywiście też jest taką blokadą, która nie pozwala w pełni wykorzystać swój potencjał. Ale tutaj chodzi o to, że nawet czasami nie wiemy, że bylibyśmy w stanie do pewnych rzeczy dojść. I tutaj właśnie nie wykorzystujemy swojego potencjału przez nieświadomość tego potencjału.
Widzę to bardzo dobrze na przykładzie moich dzieci, w miarę jak rosną, jak stają przed nimi kolejne wyzwania, chociażby takie, żeby nauczyć się chodzić, a następnie żeby nauczyć się czytać i pisać. Pamiętam, jak moja córeczka, która jest teraz w pierwszej klasie, ale ile wysiłku w zeszłym roku, w zerówce zajęło jej podstawowe opanowanie umiejętności czytania. Tym bardziej, że ona w to nie wierzyła. Gdyby nie było rodzica, który popycha dziecko na przód, który mówi: dasz radę, dasz radę, to być może dziecko samo z siebie zatrzymałoby się na etapie: nie, to jest za trudne.
Popularne wpisy



Jak zainstalować Disqus na blogu na Bloggerze?



W blogosferze nie przebijesz się bez znajomości.



Jak skutecznie promować bloga



7 błędów, które może też spowalniają rozwój Twojego bloga.



Jak zostać znanym blogerem? 15 rzeczy, które powinienneś wiedzieć zanim zaczniesz pisać bloga. Biblioteka blogera.


