Bo blogowanie to studnia bez dna, w której można utopić nieskończenie wiele czasu. Można tu przepaść bez reszty i jeszcze nic z tego nie mieć. A można podejść do tego bardziej świadomie, metodycznie i skutecznie. Sama mam ograniczony zasób czasu, który mogę poświęcić blogowaniu. Dom, dzieci (4 sztuki), praca na etacie, grupa na Facebooku i …
