Ten wpis nigdy by nie powstał, gdyby nie ta para zakochanych… Oboje z zespołem Downa. Mijani na ruchliwej ulicy. Wokoło wszyscy gdzieś się spieszą. A oni cierpliwie stoją w miejscu. Ona ufnie wsparta na jego ramieniu, uparcie podciąga niesfornie opadającą skarpetkę. A ta wyraźnie się jej opiera. I tak uparcie zmaga się z nią przez …
