Muszę się Wam do czegoś przyznać. Wiem, że to wyznanie może niektórych z Was zgorszy. Ale tak już mam. Od dziecka. Nie lubię pyrów, kartofli, ziemniaków, czy jak je kto nazywa. No może jedynie młode kartofelki z koperkiem… Jaka to była dla mnie męka w dzieciństwie, kiedy wpychano we mnie pyry. Jak we wszystkie dzieciaki. …
