Słowa, które sam do siebie wypowiadasz: o samym sobie, czy o swoim życiu mają ogromną moc.
Słowa niosą energię.
Energię, która albo:
- zaraża pozytywnie twój organizm, mówiąc sobie że, że kochasz swoje życie, że kochasz swoją codzienność.
- Albo która negatywnie dołuje: “Nienawidzę swojego życia. Nienawidzę swojej codzienności.”
A nawet słowa, w których mówisz o sobie coś negatywnego po co czasami, żeby usprawiedliwić pewne swoje działania czy decyzje, twoje ciało odbiera negatywną energię, a twój organizm wpada w taką negatywną spiralę błędnego koła, które dołuje, zamiast dostarczać zastrzyk pozytywnej energii po to, żeby pchać Cię do przodu.
Więc uważaj na słowa, które wypowiadasz sam do samego siebie w zaciszu swojego umysłu. Bo one mają ogromną moc i ogromną siłę: pchającą Cię naprzód albo dołującą.