Coraz częściej robię sobie skok w bok od tematu blogowania. A mój blog bierze kurs na tzw LIFESTYLE. Trudno mi publikować kilka razy w tygodniu wpisy o blogowaniu i nie powtarzać się. Dlatego czasami sięgam po temat bliski mojemu sercu : jak naturalnymi metodami i środkami dbać o zdrowie. Nie korzystając z zapchanej chemikaliami apteczki, ale czerpiąc z bezkresnych zapasów własnej kuchni. No i sięgając po naturalne, ekologiczne rozrywki jaki dzierganie. Czasami jesteśmy zupełnie nieświadomi bogactw, jakie mamy pod ręką. Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was wpis o cynamonie – czyli czymś, co bardzo kojarzy mi się z moim dzieciństwem.

 

Czy macie wspomnienia jakiś magicznych smaków z dzieciństwa? Podobnie im wcześniej zaczynamy edukację smaku, tym lepiej. Z dzieciństwa, z przepełnionej aromatami kuchni mamy czy czy babci wynosimy umiłowanie do pewnych smaków, zapachów czy dań, które będzie towarzyszyć nam przez całe życie.

Sama byłam strasznym niejadkiem. Mama opowiadała mi pasjonujące historie, a do otwierającej się automatycznie buzi wkładała kolejną łyżkę. Jedyną potrawą, do której nie trzeba było mnie w ten sposób przekonywać był ryż z cynamonem (może dlatego tak lubię piątek). Z dzieciństwa wyniosłam ciepłe wspomnienie tej przyprawy. Dzisiaj chętnie po nią sięgam, bardziej świadoma jej dobroczynnych własności.

Cynamon – co to jest?

Bo po prostu kocham cynamon. Ale żeby wszystko nam się ładnie poukładało zacznijmy od tego, czym w ogóle jest cynamon?

Cynamon to wysuszone na słońcu kawałki kory drzewa cynamonowca (drzewo wywodzi się z Cejlonu, dzisiejszej Sri Lanki). Kora samoistnie zwija się w rulonik schnąc na słońcu. W kuchni możemy stosować cynamon albo w postaci takich ruloników (np do przygotowania naparu – herbaty), albo w postaci kupionego już proszku.

Cynamon jest znany od ponad 4500 lat. Wzmianki o nim pojawiały się w Starym Testamencie, w starożytnych pismach egipskich czy chińskich. Wcześnie odkryto jego własności odkażające. Np używano go do konserwowania mumii w starożytnym Egipcie. W dawnych czasach cynamon był niesamowicie drogi. Do Europy docierał osławionym Jedwabnym Szlakiem. Stanowił podarek godny samego króla (razem z mirą, kadzidłem i złotem). Wiadomo było co zabrać ze sobą na herbatkę do królowej…

Cynamon doprowadził nawet do kilku lokalnych wojen. Chodziło o przejęcie kontroli nad handlem nim.

Cynamon – właściwości lecznicze. Jak go stosować?

Bo cynamon to nie tylko przyprawa (dodatek do ciast czy ryżu). Ale także stosowano go do leczenia problemów z trawieniem, reumatyzmu, bólu zębów, do gojenia ran. Wierzono, że cynamon potrafił uchronić od dżumy. Stosowano go jako afrodyzjak.

Bo cynamon pomaga na wszystko po trochu.

Jakie są naukowo potwierdzone własności cynamonu ?

Przede wszystkim przeciwbakteryjne i przeciwwirusowe. Warto wyposażyć się w cynamon przed zimą. Bo stymuluje on pracę układu odpornościowego. Pomaga przegonić pierwsze symptomy kataru czy grypy.

Regularne spożywanie cynamonu pomaga obniżyć poziom cukru we krwi.

Cynamon pomaga przy biegunkach. Po prostu działa odkażająco na organy układu pokarmowego.

Cynamon stymuluje trawienie i łagodzi mdłości.

Jest bardzo silnym przeciwutleniaczem.

Pomaga pozbyć się nieprzyjemnego zapachu z ust. Wystarczy po prostu popłukać buzię ciepłą wodą z dodatkiem miodu i cynamonu.

Przynosi ulgę przy bolących zębach.

Wzmacnia organizm. Jest dobry na zmęczenie. Pomaga odnaleźć witalność i energię.

Poprawia pamięć i koncentrację.

Co można zrobić z cynamonu?

Napary czyli herbatki ziołowe. Ale uwaga nie więcej niż 3 filiżanki dziennie. Bo w większej ilości cynamon może podrażniać jamę ustną. Takie herbatki z cynamonu nie są polecane kobietom w ciąży, bo cynamon mocno stymuluje macicę. No i również nie jest wskazany dla dzieci poniżej 2 roku życia.

W kuchni cynamon przyda się jako dodatek do ciast, naleśników, jogurtów, czy kompotów. Można posypać nim pokrojone w plasterki jabłko.

Prosty przepis na Jabłka w cynamonie – przepis z bloga Moda na bio 

 

Najlepiej dodawać cynamon pod koniec gotowania. Bo jeżeli będziemy go zbty długo gotować to zmieni smak na gorzki.

Cynamon dla urody. Maseczka z cynamonu i miodu.

Można zrobić sobie z niego wspaniałą maseczkę oczyszczającą. Chętnie z niej korzystam, bo cera po niej jest jak buźka u niemowlaka (przynajmniej w dotyku). No dobra, trochę rozpędziłam się z tym zachwalaniem cynamonu. Ale to na prawdę działa.

Przygotowanie maseczki:

W miseczce mieszamy: 3 łyżki miodu plus 1 łyżeczkę cynamonu (w formie proszku). Nakładamy na cerę z wyjątkiem okolicy oczu. Pozostawiamy na 10 minut, następnie zmywamy.

Maseczka z cynamonu na włosy.

Na włosy można przygotować maseczkę rozjaśniającą z cynamonu. Cynamon zawiera naturalny enzym rozjaśniający peroksydazę. Sama co prawda nie próbowałam. Choć kusi mnie to. Dlatego wynotowałam sobie ten przepis. Jestem naturalną szatynką i dobrze mi z tym. Ale to przynajmniej w miarę naturalny środek.

Przygotowanie maseczki na włosy.

W miseczce mieszamy 1 łyżeczkę naturalnego szamponu z 1 łyżeczką cynamonu. Nakładamy na wilgotne włosy i pozostawiamy na 10 minut, a następnie zmywamy.

Wspólne czytanie i dzierganie z blogiem Maknety

No a dziergająco. Wróciła wena do dziergania do czasu aż przepadło mi szydełko. Po prostu spadło i wturlało się pod jakiś mebel. Złośliwość rzeczy martwych. Zanim to się stało zrobiłam spory kawałek chusty, który teraz leży odłogiem. Bezrobocie techniczne.

Czytelniczo: dokończyłam książkę mojego syna o poszukiwaniu świetlistej szpady. Bez większego entuzjazmu. Co prawda mój syn się nią zachwycał. Dla mnie po prostu kolejna … lektura szkolna.

Pozdrawiam Was serdecznie i lecę oglądać co czytacie i dziergacie. Post w ramach Wspólnego czytania i dziergania z blogiem Maknety.

Beata

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

22 komentarze

  1. To teraz uwaga, wchodzę na scenę ja – znany tester naturalnych metod leczenia. Proszę wygodnie usiąść i (przede wszystkim) odstawić kawę (trudno się czyści klawiaturę). Kiedyś właśnie wyczytałem, że cynamon ma właściwości lecznicze przy tematach żołądkowych. Należało zażyć łyżeczkę tegoż. Domyślacie się już dalszego ciągu? W desperacji nasypałem płaską łyżeczkę cynamonu i … Spróbowałem to połknąć. Na SUCHO. Nie próbujcie tego w domu. Już nie pamiętam czy jeszcze wdechu przy tym nie wykonałem. Efekty były bardzo komiczne – teraz widzę, że pełno tego w internecie 😀
    A cynamon bardzo lubię, ale tylko jako dodatek…

  2. Ale Ty fajnie piszesz! Uwielbiam Cię czytać.
    A wiesz? Właśnie zrobiłam nam na 7 godzinną podróż autem do Ustki bułki cynamonowe:)

  3. uwielbiam cynamon i z powodzeniem go stosuję, choć maseczki jeszcze nie robiłam; za to pzrepadam za wodą z jabłek z cynamonem. Wieczorem wstawiam słoik z pokrojonymi jabłkami i cynamonem, zalanymi wodą, do lodówki. Następnego dnia można cieszyć się wspaniałym napojem.

  4. Oj ja cynamonu nieznoszę. To nawet dziwne, bo w dzieciństwie zajadałam się szarlotką z cynamonem do bólu brzucha, a teraz oj nieeeeee…. Mimo wszystko wszystkim życzę smacznego, tudzież dobrych efektów kosmetycznych 🙂
    Chusta fajnie wygląda. Szukaj szydełka! 😀

  5. Uwielbiam zapach szarlotki z cynamonem, albo właśnie ryż zapiekany z jabłakmi i cynamonem…

  6. Bardzo lubię cynamon, zawsze dodaję do owsianki z bananem, do jabłeczników, szarlotek. Jest naprawdę bardzo dobry.
    Angelika

  7. Cynamon jest najlepszy! Chociaż sam w sobie podobno nie ma smaku, tylko zapach i to zapach nam “smakuje”. Muszę wypróbować maseczkę, również na włosy, bo od jakiegoś czasu staram się naturalnie je rozjaśnić.

  8. Cynamon to niedoceniana przyprawa jej aromat kojarzy się z świętami….chusta w ślicznym kolorze może jakiś mocny magnes pomoże Ci odnaleźć szydełko

  9. O dobrych właściwościach cynamonu usłyszałam już jakiś czas temu, ale nie miałam pojęcia, że jest ich aż tyle. Imponujące! A do tego smak i zapach nie odstraszają (wręcz przeciwnie). Muszę wrócić do częstszego stosowania tej przyprawy. 🙂

  10. No popatrz, a ja się ostatnio zajadam gotowanymi jabłkami z ryżem i cynamonem – pyszne są.

    manupropria77.blogspot.com

  11. Bradzo lubie cynamon, choc smak mojego dzeicinstwa to zdecydowanie czerwony barszcz z ziemniakami 🙂

  12. Kocham cynamon! To moja ulubiona przyprawa. Pamiętam, jak pierwszy raz poczułam zapach cynamonu jako dziecko. Mama dodała do jabłek. Nie mogłam się nadziwić, skąd ten cudny zapach! Cały czas mam go w kuchni i często dodaję do różnych potraw. Już nie mogę doczekać się truskawkowego sezonu. Wtedy zawsze robię naleśniki z truskawkami i sosem jogurtowo-cynamonowym 😉 Pyszności!

  13. Moim wspomnieniem z dzieciństwa również jest róż z cynamonem i śmietaną, po prostu uwielbiałam! A teraz nie wiem, czy bym go zjadła… W przeciągu mojego fascynującego życia 😉 raz go lubiłam raz nie. Aktualnie istnieje w moim menu, ale w odpowiednich ilościach. Znowu dowiedziałam się czegoś ciekawego 🙂 Ja lubię “takie” Twoje posty :), czasem trzeba zrobić coś innego, bo inaczej szybko się wypalimy. Pozdrawiam 🙂

  14. Uwielbiam cynamon. Dodaję do owsianek z jabłkami, ale też nawet do jogurtu naturalnego, wsypuję trochę rodzynek i szybka pyszna przekąska gotowa. 🙂 Świetnie przyspiesza metabolizm no i bosko smakuje 🙂

  15. Cynamon to jedna z moich ulubionych przypraw. Mogłabym dodawać go do wszystkiego!

  16. Który cynamo jest lepszy, cynamoy w łasce czy w proszku (mówię oczyu o cejlonskim) ?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version