Jak stworzyć poczytnego bloga?

Marzysz, by wspiąć się na sam szczyt. Odwagi!
20 porad, które pomogą Ci stworzyć poczytnego i popularnego bloga, jeżeli tylko wystarczy Ci samozaparcia, uporu i wytrwałości:
 
1. Dobrze zdefiniuj swoją niszę.
Nie za szeroka, nie za wąska. Taka, na którą jest zapotrzebowanie.
 
2. Pisz o tym, co kochasz. O tym, co jest Twoją pasją.
 
3. Wkładaj serce w to, co piszesz.
Bądź sobą. Inaczej nie da się stworzyć czegoś niepowtarzalnego. A przecież każdy z nas jest inny. To dobry punkt wyjścia. To można przekłuć w największy atut każdego bloga.
 
4. Pielęgnuj w sobie kreatywność.
 
Wyrónij się, albo zgiń. Inaczej przepadniesz w masie. Pomysłowość, kreatywność popłaca w każdym show biznesie. A blogowanie coraz bardziej jest jednym z nich.
 
5. Cierpliwości i wytrwałości. Bądź wytrwały.
 
W bloga będziesz musiał włożyć nie tylko sporo serca, ale i ogrom wysiłku. Cierpliwość i upór (niekoniecznie ośli, wbrew stojących statystyk) jest cnotą blogera.

6. Pisz o tym, czego szukają ludzie.

O wartości Twoich wpisów decyduje to, czy są przydatne dla innych.

7. Pisz tak, by dobrze się czytało.

Przed opublikowaniem przeczytaj jeszcze raz. Zobacz, czy nie zakradły się kompromitujące byki, czy lapsusy. Upewnij się, co do pisowni trudnych słów. W miarę możliwości upraszczaj i skracaj. Podziej tekst na przejrzyste akapity.

 
8. Wymyśl chwytliwy, działający na wyobraźnię tytuł.
 
Taki, który celnie odda zawartość wpisu. Dobrą metodą jest zastosowanie cyfr w tytule np 5 prostych sposobów na zwiększenie ruchu na stronie.
To daje wrażenie, że udało się skondensować, w prosty, przejrzysty sposób przedstawić (do tego w zalewie kilku punktach) najważniejsze aspekty danego zagadnienia. Jaka oszczędność czasu dla internauty! A przeciez właśnie tego poszukają ludzie.
 
9. Pisz regularnie.
Google to kocha. Blogi aktualizowane coraz to rzadziej naturalnie obumierają.
 
10. Zadbaj o wygląd bloga.
Tylko przy okazji niepotrzebnie nie przeciążaj Twojej witryny. Zniechęcisz czytelnika. Usuń zbędne banery i gadżety. Podziej tekst na przejrzyste akapity. Dodaj zdjęcia: te wzmacniają wymowę tekstu, przyciągają uwagę czytelnika, są dodatkową rozrywką (a czasem i wytchnieniem) dla oka.
 
11. Nie zapominaj o promocji tego, co piszesz.
Samo pisanie, nawet regularne, jak najbardziej wartościowych treści już nie wystarczy. Jeżeli nie dasz się szerzej poznać. Zadbaj o komunikację wokół bloga. Udzielaj się na forach tematycznych z Twojej niszy. Nawiązuj kontakty (a nawet współprace) z innymi blogerami. Zostawiaj komentarze na innych blogach (sensowne i wartościowe). Niech stanie się to dla Ciebie przyjemnością (a nie nieuniknioną katorgą). Możesz zaproponować “swoim kolegom po blogowym fachu”, że napiszesz dla nich gościnne wpisy. Cść na pewno zgodzi się.
 
12. Udzielaj się w mediach społecznościowych.
Bądź otwarty na innych i na wymianę. Załóż konto na Twitterze, Facebooku, Pintereście (Pinterest jest świetnym miejscem do promocji blogów kreatywnych i zdrowo żywieniowych). Regularnie twittuj, pinuj, pisz na Facebooku. Potraktuj to jako nieodłączny element strategii budowania Twojego autorytetu w internecie.
 
13. Buduj społeczność wokół bloga
Dbaj o stałych czytelników. Pisz tak, aby zachęcić czytelników do wymiany: zdań, opini, poglądów. Załóż fanpage na Facebooku. Tylko nie licz na to, że w ciągu doby dorobisz się tysięcy fanów.
 
14. Zachęcaj czytelników do interakcji.
Możesz zaprosić ich do dyskusji, poprosić o opinię, pisać posty w formie pytania czy zaproszenia do dyskusji, zaproponować jakieś wyzwanie. Ułatw zostawianie komentarzy na Twoim blogu (bez zbędnych formalności). Koniecznie dodaj przyciski mediów społecznościowych. Możesz poprosić czytelników o dalsze podzielenie się Twoim artykułem.
 
15. Daj czytelnikom możliwość otrzymywania informacji o nowych wpisach, które pojawiają się na Twoim blogu przez maila.
Jeżeli masz bloga na Bloggerze zainstaluj gadget: Obserwuj bloga przez e-maila.
 
16. Analizuj statystyki.
Zorientujesz się skąd (z jakich stron, social mediów, forów) masz najwięcej wejść. Wtedy pewnie warto jeszcze aktywniej udzielać się w tych miejscach. Skuteczną metodą promocji bloga (zwłaszcza, jeżeli dysponujesz ograniczoną ilością czasu) jest skoncentrowanie się właśnie tylko na miejscach, w których bywają osoby zainteresowane Twoją niszą.
 
17. Promuj innych. Nie bądź zapatrzonym tylko w siebie egoistą.
W blogosferze ważna jest interakcja. Promuj nie tylko swoją twórczość, ale także twórczość innych. Ktoś na pewno kiedyś zrewanżuje Ci się tym samym. Retwittuj (Twitter), repinuj (Pinterest), lajkuj (niezbyt to po polsku) linki, myśli, pomysły, wpisy innych.
 
18. Nie bój się krytyki. 
Nie daj się zniechęcić negatywnym komentarzom. Nie powinno ich być zbyt wiele. Choć potrafią zaboleć. Nigdy wszystkim nie dogodzisz. Odrobina przebojowości, humoru i uporu będą Twoim najlepszym orężem.
 
19. Otwórz się na inspirację z zewnątrz.
Sluchaj tego, co mają do powiedzenia inni (np Twoi czytelnicy). Obserwuj rodzące się trendy i tendencje. Inspiruj się tym, co robią lub piszą inni. To żaden plagiat. Nikt nie ma monopolu na dobre pomysły. A może dany pomysł uda Ci się wykorzystać czy wcielić w życie lepiej od innych.
 
20. Uwierz w swoją szczęśliwą gwiazdę i w swoje możliwości (nieograniczone).
Zaufaj własnemu instynktowi i zdrowemu rozsądkowi. Kieruj się nimi.
 
Pozdrawiam serdecznie
Beata

 

Jakie widgety dodać na bloga, by wygenerować dzięki nim większy ruch.

Każdy (a szczególnie początkujący) bloger cieszy się z kolejnej odsłony swojej strony. Choć z punktu widzenia statystyk ważna jest nie tylko sama ilość odwiedzających, ale i czas spędzony na danej stronie przez każdego z nich oraz ilość otwartych stron, przypadających na jednego użytkownika. Są one ważnym wskaznikiem poczytności bloga, użyteczności publikowanych tam treści, adekwatności użytych słóow kluczowych. To wszystko bierze pod uwagę algorytm Google.
 

Jak zachęcić czytelnika do spędzenia więcej czasu na stronie?

 
Do obejrzenia kolejnych wpisów (zwiększając tym samym ilość stron przypadających na jednego odwiedzającego) lub zmniejszyć tzw bounce rate (czyli współczynnik odrzucen). Bounce rate to procent odwiedzających, którzy zatrzymali się na stronie docelowej, nie zaglądając dalej, nie interesując się dalszą zawartoscią bloga.
 
Oprócz:
  • chwytliwego tytułu, zręcznie promującego treść wpisu,
  • dobrze napisanego wstępnego paragrafu (to na nim w pierwszej kolejności zatrzymuje się wzrok czytelnika), dlatego tutaj najlepiej wypunktujmy najawżniejsze informacje,
  • dodatkowo użyteczne mogą okazać się dodatkowe widgety.
 
Uruchamiając bloga na darmowej platformie (wordpress.com czy blogspot.com) mamy ograniczone możliwości wpływania na jego kształt. Np nie za bardzo mamy możliwość instalowania wtyczek. Ale do naszej dyspozycji pozostaje spora ilość gadgetów (na blogspocie jest ich więcej). A do tego ich dodanie jest bardzo proste.
 
Oczywiście należałoby zachować w tym umiar. Nie należy przeładowywać strony zbędnymi gadgetami. Choćby nie wiem jak kusiło. (A że kusi, wiem po sobie.) Strona powinna pozostać przejrzysta dla czytelnika. Inaczej uzyskamy efekt przeciwny do zamierzonego. Nadmiar gadgetów przyprawi czytelnika o zawrót głowy. Tylko ucieknie, gdzie przysłowiowy pieprz rośnie.
 

Jakie widgety wybrać na bloga?

 
By ułatwić czytelnikowi nawigację po stronie, zachęcić go do obejrzenia dodatkowych (powiązanych lub nie wpisów), by zatrzymać go na  dłużej, pomocne mogą okazać się następujące gadgety:
 
1. Lista najnowszych wpisów.
 
Tu sami konfigurujemy ich ilość. Wystarczy 5 najświeższych postów. Inaczej strona stanie się mało przejrzysta i też zniechęci czytelnika.

 

2. Lista najpopularniejszych wpisów.

Tu podobnie sami wybieramy ilość widocznych tytułów. Najlepiej ograniczyć się do kilku (np 5-ciu). Na blogspocie wybieramy, czy chcemy, by ukazywały się najczęściej klikane posty z ostatnich 7-u dni, 30-stu dni czy najchętniej klikane całościowo w ujęciu … ogólnym. Na wordpressie będą to najczęściej czytanie artykuły w ciągu ostatnich 24-48 godzin.

 
3. Linkwithin.
 
Bardzo prosty do zainstalowania gadget, dostępny na Bloggerze i wordpressie (ale tylko na blogach z własnym hostingiem). Ten widżet proponuje  czytelnikowi obejrzenie 3,4, czy 5-ciu  (w zależności od tego, jak go skonfigurujemy) losowo wybranych wpisów. Jednocześnie wyświetla towarzyszące im ikonki. Stąd ogromne znaczenie zdjęć otwierających wpisy na blogu, które mogą dodatkowo przyciągnąć i zatrzymać czytelnika. 
 
4. Zainstalowanie wyszukiwarki, czyli zwyczajne Szukaj …
 
Pomaga internaucie zainteresowanemu tematyką bloga, przeszukać go w poszukiwaniu interesujących go treści.
 
5. Obserwuj bloga przez pocztę e-mail.
 
Umożliwia czytelnikom otrzymywanie powiadomienia o nowym wpisie bezpośrednio  przez maila.
 
No i to było by na tyle. Czy Wy macie jakieś nieodzowne widgety?
Pozdrawiam serdecznie
Beata

Jak wykorzystać Twitter do promocji bloga?

Twitter można wykorzystać zarówno do budowania autorytetu we własnej niszy, jak I  w oczach wyszukiwarek (liczba i zaangażowanie followersów), do nawiązywania kontaktów, no i oczywiście do promowania kolejnych wpisów. Oto 6 prostych sposobów, które pomogą Ci wygenerować większy ruch dzięki Twitterowi.
 
1. Gdy skończysz pisać kolejny post i opublikujesz go, nie zapomnij wysłać kilku tweetów na jego temat.
 
Możesz wybrać najbardziej intrygujące, kontrowersyjne, czy zabawne fragmenty (stwierdzenia, myśli, cytaty) z Twojego dopiero co świeżutkiego postu. Taki zwiastun. Jak to robią filmowcy, przygotowując zwiastun filmu.
 
 
2. Tweetuj na temat.
 
A przynajmniej staraj się, by 80% Twoich tweetów dotyczyło Twojej niszy. Przecież chodzi Ci o budowanie rozpoznawalnej marki (e-branding) właśnie w danej dziedzinie. Możesz tweetować przydatne tipsy: porady, wskazówki, hacki.
 
3. Ułatwiaj czytelnikom tweetowanie Twoich postów.
 
Nie zapomnij o umieszczeniu przycisku Twitter na Twoim blogu. Na niektórych platformach czy szablonach jest on już bezpośrednio wbudowany.
 
4. Możesz  z wyprzedzeniem zaprogramować swoje tweety dzięki Hootsuite.
Tak, by pojawiały się regularnie na Twitterze, a w tym czasie Ty będziesz powolutku sączył schłodzony soczek pomarańczowy na jakiejś egzotycznej wyspie. Pomarzyć można?
 
5. Możesz skorzystać z Crowdbooster, po to by sprawdzić, jaka pora dnia jest najlepsza dla tweetowania.
 
Kiedy Twoje tweety miały największą oglądalność. Co prawda jest to płatne narzędzie, ale za to ma 30 dniowy okres próbny. 
 
6. Jeżeli prowadzisz różne blogi na 2 diametralnie różne tematy, lepszym rozwiązaniem będzie założenie (na tę okoliczność) osobnych kont.
 
Owocnego tweetowania.
 
Jeżeli jeszcze nie wiesz od czego zacząć przygodę z twittowaniem, możesz dołączyć do grona moich znajomych na Twitterze. Z przyjemnością dołączę do Twoich.
 
@hardaska
 
Pozdrawiam serdecznie
Beata
Podobne wpisy:

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version