Obiecałam Wam podróż po ładnych blogach, więc w tę podróż Was dziś zabieram. Równolegle będę kontytuować praktyczny DIY cykl: co i jak upiększyć na blogu:

  •  ikonki mediów społecznościowych ,

BLOGI ULI PHELEP.

A zacznę podróż po blogach od bardzo inspirującej mnie blogerki, czyli  Uli Phelep. Ulę czytam od dawna i wiele się od niej nauczyłam. Na początku zaglądałam do niej dla samych tekstów, bo Ula ma tzw lekkie pióro – a to prawdziwy dar Boży, choć można trochę nad tym popracować.

Z czasem podglądając blogi Uli wyczuliłam się na estetykę, wystrój strony, kompozycję itp. Czyli na wszystkie te niezauważalne rzeczy, na które podświadomie reagujemy i które często sprawiają, że lubimy wracać do jakiegoś miejsca w sieci. Bo czujemy się w nim dobrze.
Ula pisze ich kilka blogow:

  • o marketingu dla kreatywnych kobiet Urszula-phelep – blog.

Dlatego zaczęłam ten wpis przesłaniem marketingowym z lekkim przymrużeniem oko (co prawda nie znalezionym u Uli, ale gdzieś w sieci):

1. Don’t talk bad about the competition.
2. Don’t sound like a sales person.
3. Don’t go out on Friday and dance on the tables at local bars.
4. Only buy porn out of town.

W czym tkwi sekret bloga Uli (od strony estetycznej)?

Ula ma swój styl, a jego składniki to:

  • minimalistyczny wystrój,
  • 2 podstawowe kolory: biel i czern. To daje wrażenie porządku, przejrzystości i tak poszukiwane podświadomie jasności (co kojarzy nam się z promieniem słonca).
  • Kolejne wpisy pojawiają się w formie krótkich zapowiedzi (leadów), kilka zdan plus jedno zdjęcie. To kwestia skorzystania z odpowiedniego szablonu lub posłużenia się ikonką “zawijaj“.
  • Blogi Uli działają w oparciu o wordpressa, tu oczywiście mamy duży wybór szablonów, ale nie zapominajmy, że na Bloggerze rónież możemy zainstalować “zewnętrzny” szablon (choć przyznam się szczerze, że jego obsługa nie jest aż tak prosta jak na wordpresie). Ula na jednym ze swoich blogow korzysta z szablonow autorstwa  Bluchic.
  • Szeroka kolumna główna, fotki lub ilustracje o szerokości 720 pikseli.
  • Panel boczny z prawej strony. Informacja o autorze bloga plus fotka.
  • Podstawowe kategorie nad postami – chodzi o to, by czytelnik trafiając w dane miejsce w sieci po raz pierwszy od razu zrozumiał, co jest tematem bloga.
  • Nie przeładowany panel boczny. Tu znowu sprawdza się minimalizm. Co z tego, że tyle rzeczy chcemy pokazać czytelnikowi na stronie głównej? Jak przedobrzymy i przeciążymy ją internauta albo w pośpiechu ucieknie, albo opuści ją z lekkim uczuciem niestrawności.
  • A teraz kilka fotek. Dla inspiracji.

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

15 komentarzy

  1. I ten talent do malowania! ma przepiękne grafiki! ja właśnie jestem na etapie poszukiwania swojego blogowego miejsca, wiem co mi się podoba,a co nie i im dłużej bloguję tym bardziej jestem świadoma czego chcę. Czasami jeszcze marzę o nadludzkiej energii i dłuższej dobie by to wszystko zrealizować, ale, ale…powoli do celu;)

  2. To prawda, Ula ma piękny minimalistyczny szablon na blogu. Czasem można przekombinować z dodatkami i kolorami, a w rezultacie wychodzi efekt odwrotny do zamierzonego – zamiast zachęcać czytelników odstrasza się ich. 🙂

  3. To fakt, blogi Uli są piękne. I to bardzo miłe z Twojej strony że również przykładasz się do tego, żeby pomóc mniej zaawansowanym blogerom osiągnąć pożądane efekty na ich blogach 🙂

  4. Też znam blogi Uli, Sen Mai nawet aktualnie czytam od A do Z, uspokaja mnie jego lektura, taki przytulny domowy klimat się czuje. Ten drugi blog może mniej lubię, ale temat jest ciekawy i czytuję, podobnie jak Twoje Vademecum, z nadzieją, że kiedyś na moją typowo humanistyczną głowę spłynie jakieś oświecenie techniczne 😉

  5. Cieszę się, że na początku swojej blogowej przygody natrafiłam na Ulę, dzięki niej, w łatwy i dostępny sposób dostałam to, do czego dochodziłabym miesiącami. Poza tym jej blogi to piękne miejsca, z których aż nie chce się wychodzić 🙂 Pozdrawiam serdecznie !

  6. O matuchno, masz Ty głowę, takich ludzi nazywam mózgi:)
    Pytanie nie w odpowiednim miejscu, mało się na tym znam, ale może znajdziesz chwilę i odpowiesz. Sprawa jest taka, chcę założyć bloga, w zasadzie założyłem tak żeby na nim eksperymentować, i kombinowałem według Twoich podpowiedzi aż uciekło mi coś a nie wiedziałem jak to odzyskać więc usunąłem bloga, zaraz założyłem następny z takim samym adresem, ale jak się wylogowałem okazało się że jak wpisuję adres wyskakuje informacja że blog usunięto, jak to z tym jest? Dziwne to dla mnie tym bardziej że jak się zaloguje w googl, wejdę na mój profil blogera to tam pod “moje blogi” wyświetla się nazwa tego drugiego bloga,( z taką samą nazwą i i adresem) jak w niego klikam to na niego wchodzę, czyli istnieje ten drugi, ale tak jak pisałem kiedy wpiszę adres bloga w wyszukiwarkę to informacja że blog usunięto, gdybyś mogła wytłumaczyć mi to będę baaaarzdo wdzięczny.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version