Bo każdy może stać się człowiekiem sukcesu.

Chyba wszystkich fascynują historie ludzi sukcesu (w czysto ludzkim pojęciu tych z pierwszych stron gazet). Ale człowiekiem sukcesu może być każdy i to niezależnie od stanu konta i liczby followersów. Ostatnio wpadłam na bardzo fajną myśl anglojęzycznego blogera Leo Babauty (cytuję ją już w kolejnym wpisie, ale obiecuję, że to ostatni raz):

« Sukces nie polega na osiąganiu czegoś w przyszłoci, ale na robieniu tego, co kochasz tu i teraz.”

Bo przecież tak na prawdę każdy z nas zmierza w życiu do bycia szczęśliwym. Tu i teraz. To jedyne co mamy. To największy sukces. W tym sensie każdy może stać się człowiekiem sukcesu (i nawet o tym nie wiedzieć).

Każdy ma do zaoferowania coś wartościowego, coś co robi na swój szczególny sposób.

Każdy z nas ma swoje mocne strony. Tylko nie zawsze zdaje sobie z nich sprawę.
Niestety niektórzy zamiast koncentrować się na nich wciąż wracają do minionych porażek i pozwalają by zatruwały im życie i podkopywały wiarę w siebie. 

Tymczasem prawdziwi optymiści nie uznają słowa porażka. Raczej zastępują je innym: pomyłka (ta może zdarzyć się każdemu), niedopowiedzenie, niedopatrzenie, przeoczenie … I od razu czujemy się lepiej. 
 
Tak przynajmniej postanowiłam myśleć w nadchodzącym roku. Czy mi się to uda, to już inna bajka.

Ale pierwszym krokiem do tego, jest chyba znalezienie tego, co na prawdę kochamy robić. Bo jak to fajnie ktoś powiedział:

« Rób to, co kochasz, a reszta sama przyjdzie ».

Nawet jeżeli nie przyjdzie z tego sukces (w rozumieniu wypasionego konta w banku), wspaniale jest robić coś, co sprawia przyjemność. Nic lepiej nie motywuje do działania, dodaje kreatywnej energii, rozbudza niewyczerpane pokłady entuzjazmu i zaangażowania w to, co robimy. Toż to samo zdrowie i wieczna młodość

“Nie ma człowieka starszego niż ten, który przeżył swój entuzjazm.” Henry David Thoreau

Zresztą…

Czy znacie kogoś, kto odniósł sukces nie angażując się w to, co robi?

Maestro powiedziała melomanka do znanego wirtuoza: « Oddałabym życie, by grać tak jak pan ». Na co maestro odpowiedział: « Ja już to zrobiłem ». 
 
Sukces kojarzy nam się z tym, że daje nieograniczone możliwości robienia tego, co chcemy. W życiu i z życiem. Dlatego wszyscy tak go pragniemy. A jeżeli robimy to, co kochamy, to już go osiągnęliśmy.

 
Masz talent? Czyli jak odkryć to, co lubimy, umiemy robić, to w czym jesteśmy dobrzy: krótki test.

Krótki test, jak odkryć to w czym jesteś dobry. 

  1. Wypisz 10 rzeczy, które lubisz i umiesz robić. 
  2.  Które z tych rzeczy robisz odkąd jesteś mały. 
  3.  Które z nich są dla Ciebie tak łatwe, że wydaje Ci się, że każdy bez problemu powinien umieć je zrobić. Tymczasem wcale tak nie jest. To Twój dar. 
  4.  Teraz zastanów się jak mógłbyś podzielić się tymi darami z innymi. 
  5.  Zrób to.

Sama wciąż szukam tego, w czym jestem dobra. Z powyższego testu wyszło mi, że od dziecka lubię dłubać i mam do tego dużo cierpliwości (niestety mniej mam tej cierpliwości do ludzi). Dlatego tak bardzo pokochałam szydełko. Teraz zakopałam się w robienie poncza z maciupeńkich elementów. Dla jednych to na pewno robota głupiego, ale ja to lubię. 

 

Szydełkowe podsumowanie roku. 

Kilka lat wstecz odkryłam w sobie pasję do dziergania, dzięki której poznałam wiele fantastycznych i fantastycznie inspirujących dziewczyn, które motywują mnie do tego, by wytrwale dziergać, by robić to coraz lepiej i z coraz większym zaangażowaniem.  

Dziękuję serdecznie. Zamiast podsumowania zebrałam kilka robótek i stylizacji, które gdyby nie Wy i Wasza motywacja, nigdy by nie powstały. Dziękuję gorąco i pozdrawiam serdecznie Beata

 

Jeżeli pomogłam, zaciekawiłam lub rozbawiłam pros polub mnie na FB:

 

Enregistrer

Enregistrer

Enregistrer

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

21 komentarzy

  1. swietna ta metoda na znalezienie wlasnych mocnych stron 😉 Jestem dobra w: dzierganiu, spiewaniu, uprawianiu ogrodka (robie to instynktownie), jezykach obcych… Moze sie jeszcze cos znajdzie 🙂 Zycze udanego nowego roku 🙂

  2. Beatko, życzę Ci wszystkiego najlepszego w Nowym 2015 Roku! Pozdrawiam cieplutko;) Gosia

    P.S. Twoje wskazówki mam skopiowane chyba wszystkie, bo są tak bardzo cenne, że chyba prostszej drogi do czegokolwiek nie znajdę w całej blogosferze;)

  3. Bardzo mi się podobają te Twoje dziergane robótki. Uważam, że do tego trzeba mieć talent. To jest robota artystyczna. Gratuluję talentu!!!
    Życzę Ci zdrowia, optymizmu, energii życiowej i samych pogodnych dni w Nowym Roku!

  4. Ciekawy post! Odpowiedziała sobie na te pytania i wyszło mi, że to robienie na drutach. Ale później, już jako dorosła, odkryłam swoją drugą pasję i umiejętność – nauczanie. I z tego żyję 🙂 Najważniejsze, to faktycznie – znaleźć to, co lubimy robić, co umiemy robić i zrobić z tego swój sposób na życie!
    Szczęśliwego Nowego Roku!
    Asia

  5. Jak zykle budująca porcja mądrości. Wydaje mi się Beato, że blogowanie wymaga cierpliwości, w tym także do ludzi. 🙂 Patrząc na Twoje zaangażowanie, nie mam wątpliwości, że masz cierpliwość nie tylko do szydełka. 🙂

  6. No to wychodzi na to, że haft matematyczny jest moim darem, choć nie zajmuję się nim od dziecka, a od dwóch lat. Od dziecka zajmuję się za to moją pracą zawodową, a raczej – w dzieciństwie mnie to zaintrygowało, potem poszło w kąt, żeby po latach wrócić, dawać mi zadowolenie i zostać ze mną do emerytury (mam nadzieję).

  7. Przyznam , że czytałam ten wpis już wcześniej, ale wciąż nie bardzo wiem co napisać, gdy tak mnie wychwaliłaś. Cieszę się, że w jakiś sposób przyczyniłam się do tego, że znalazłaś pasję.

  8. Bardzo fajny wpis, czasami rzeczy oczywiste uciekają nam z pola widzenia, są zbyt oczywiste. Odnalezienie samej siebie wcale nie jest trudne, wystarczy dać sobie szansę i znie zbawiać całego świata, rodziny. Lubię do Ciebie zaglądać, zawsze mnie czymś zainspirujesz.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version