OKOLICZNOSCIOWE, pomoc techniczna

Jak wyłączyć weryfikację obrazkową komentarzy na Bloggerze?

Chyba dla każdego blogera pierwszy komentarz od nieznanej osoby jest wielkim przeżyciem. Zaczynasz już wierzyć, że Twój blog wkroczył w nową erę swego rozwoju. No chyba, że Twój bohater (ten który przekopał internet, dotarł na Twoją stronę, przeczesał ją i zostawił “godny” ślad swojej obecności) nazywa się tak:  是 王明 . A zostawiony komentarz przypomina coś takiego: 我 是 中国人。这 是 史密斯。史密斯 是 我 .

Choć jeżeli masz ustawioną weryfikację obrazkową komentarzy, to pewnie takie “coś” (egzotyczny kawałek chinszczyzny lub mniej egzotycznej angielszczyzny) do Ciebie nie dotrze. Bo ten i jemu podobne, wygenerowane przez automaty zostaną automatyczne odfiltrowane. Ale pewnie nie dotrą też inne (cenne dla Ciebie) komentarze pisane przez ludzi. Którz niestety stracili cierpliwość widząc notkę: Udowodnij, że nie jesteś automatem.

.

blogger porady techniczne

A szkoda. Może więc po prostu lepiej włącz moderację komentarzy. Sam będziesz wybierał co publikujesz, a co wyrzucasz do spamu. Rób to regularnie, by Google nie pomyślał, że Twój blog leży odłogiem. 

Samo wyłączenie weryfikacji obrazkowej na Bloggerze jest bardzo proste.

Oto krótka instrukcja. Wystarczy wejść w : Ustawiena, Posty i komentarze, Włącz weryfikację obrazkową i wybrać : Nie

A jeżeli zależy Ci na zwiększeniu liczby otrzymywanych komentarzy to:

  • po pierwsze rozwijaj bloga i pisz użyteczne treści, komentarze pojawią się z czasem,
  • możesz dorzucić gadget Top komentator,
  • możesz zainstalować wtyczkę CommentLuv.

    Powodzenia.

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook: TWOJA MARKA NA INSTAGRAMIE

O AUTORZE

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci.

Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie.

Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

(1) Komentarz

  1. Obecnie captcha google oferuję weryfikacje gdzie nie trzeba przepisywać obrazków 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *