Jak szybko stworzyć skuteczne miniaturki do filmów na You Tube
Jak dosłownie kilkoma kliknięciami hurtowo tworzyć sympatyczne i przyciągające uwagę miniaturki do filmów na You Tube.
Otóż ostatnio zainwestowałam w takie sympatyczne narzędzie do tworzenia miniaturek do filmów na Youtube o nazwie Blaster Online app.
W zasadzie ma ono wiele funkcji podobnych do Canvy i mogłabym korzystać również w tym zakresie ze starej dobrej Canvy.
Ale dałam się skusić na jednorazową inwestycję rzędu 20 €, która gwarantuje mi lifetime dostęp do narzędzia BlasterOnline.
To narzędzie z kolei specjalizuje się właśnie w tworzeniu clikcbaitowych miniaturek na Youtube i proponuje w tym zakresie sporo szablonów. Ale właśnie takich wpisujących się w obecne trendy na Youtube, czyli przekładających czytelność i clickbajtowość przekazu nad tradycyjnie pojętą estetykę.
Więc miniaturki przygotowane w Blaster Online niekoniecznie będą ładne. Prawdopodobnie bardziej wydadzą Ci się kiczowate i krzykliwe. Ale tutaj przede wszystkim chodzi o to, żeby były skuteczne, czyli żeby zawierały przyciągające uwagę kolory, elementy plus czytelny przekaz, najlepiej z haczykiem, który zatrzyma zawsze spieszącego się gdzieś dalej internautę.
Ale ten efekt jest dużo łatwiejszy do uzyskania, szczególnie jeżeli nie jesteś profesjonalnym grafikiem, kiedy masz do dyspozycji serię już gotowych, odpowiednio skonfigurowanych szablonów, w których tylko podmienisz elementy na własne.
A takich szablonów miniaturek na Youtube do edycji Blaster Online oferuje sporo.
No ale generalnie możesz potraktować je jako taką podręczną biblioteczkę gotowych już szablonów miniaturek do filmów na youtubie, w których tylko podmieniasz już fajnie komponujące się razem elementy na własne, korzystając z gotowych elementów graficznych: naklejeczek, tekstów itp.
Sama dodatkowo korzystam z tego narzędzia w kombinacji z narzędziem Remove Background, czyli darmowym programem do usuwania tła ze zdjęcia. Przez który przepuszczam swoje selfie (zrobione w domowym zaciszu z samowyzwalaczem) po to, by wyciąć z nich tło. A następnie wklejam tak wycięte z tła selfie na swoje miniaturki do filmów na Youtube, żeby bardziej je spersonalizować.
No ale pokażę Ci, jak wygląda i jak ostatnio wykorzystuję to narzędzie od kulis.
Dlatego zapraszam na tutorial:
TUTORIAL
Po zintegrowaniu narzędzia Blaster Online ze swoim kanałem na youtubie wchodzisz w zakładkę Thumbnail Creator, żeby przygotować miniaturę do wybranego filmu na Youtube.
Tutaj możesz już bezpośrednio z poziomu narzędzia Blaster Online podmienić miniaturki do swoich już opublikowanych filmów na You Tube.
Po wybraniu filmu, do którego chcesz przygotować nowa miniaturkę, narzędzie Blaster Online podrzuca propozycje 3 gotowych już grafik, z których możesz skorzystać, albo wybrać inny z bogatej listy dostępnych tu szablonów.
Teraz przechodzisz do edytora graficznego, w którym możesz ten wstępnie wybrany szablon dowolnie edytować.
Po drodze jeszcze korzystam z innego narzędzia – RemoveBackground do usuwania tła ze zdjęcia, w którym wycinam swoje selfie z tła, żeby nałożyć je dalej na inne tło.
Z powrotem wracam do Blaster Online, gdzie dalej mogę bawić się i dopracowywać grafikę, wymieniać kolory, elementy graficzne, czcionki, co pokazuję w filmowym tutorialu. Zapraszam
Post Scriptum
Blasteronline ma jeszcze te dodatkową zaletę, czy oferuje dodatkowe ułatwienie i oszczędność czasu, bo przygotowane w nim miniaturki do kolejnych filmów z Youtube można bezpośrednio wymieniać z poziomu tego narzędzia. A jeśli jesteś freelancerem i zależy Ci na oszczędności czasu, to z pomocą tego narzędzia (nie będąc grafikiem) możesz tworzyć hurtowo miniaturki dla Twoich klientów.
Narzędzie to daje również możliwość tworzenia tzw. split testów, czyli po prostu przetestowania dwóch różnych miniaturek do jednego i tego samego filmu, by sprawdzić, która z nich przełoży się na większe zaangażowanie, oglądalność, czy zainteresowanie danym filmem.
No ale przede wszystkim zdecydowałam się na inwestycję w to narzędzie, bo oferuje ono szablony konkretnie zorientowane, czy nakierowane na You Tube, takie właśnie clickbaitowe i krzyczące.
Stwierdziłam, że ta inwestycja mi się zwróci z czasem. Tym bardziej, że ostatnio inwestuję w swojego youtuba DIY, przygotowuję tutaj dużo materiałów tzn tutoriali szydełkowych i ogólnie DIY, zamierzam bardziej zaangażować się w to miejsce w sieci. Węc mam nadzieję, że ta inwestycja jednorazowa zwróci mi się i przełoży nie tylko na oszczędność czasu, ale wygeneruje zysk z mojego kanalu DIY na You Tube.
Youtube jeszcze przede mną – mam nadzieję, ze w tym roku go odpalę. Skrzętnie więc zapisuję sobie Twoje posty, by skorzystać z nich w odpowiednim momencie 🙂
Mam nadzieję, że kiedyś wrócę na YT wtedy wrócę do tego wpisu 🙂
Aga, moim zdaniem powinnas wrocic, tym bardziej tak z ciekawosci zajrzalam do Ciebie, masz filmy ktore maja kilkadziesiat tysiecy wyswietlen, wiec pewnie nie bedziesz miala problemu z przejsciem progu 4000 godzin wyswietlen, zeby uruchomic reklamy (a ten prog jest najgorszy do przejscia, przynajmniej dla mnie). A gdybys pokazywala cwiczenia, ale tak jak na blogu tlumaczac powoli i dla ludzi (nie dla gwiazd wyciskajacych sie skalpelem Chodakowskiej), dlaczego tak, a nie tak. Aga, kurcze, przeciez Ty masz taki potencjal, a caly czas musisz tak gonic za groszem. Wiesz, mnie juz tak strasznie to probowanie uchwycenia swojego szczescia w sieci i mowie to o samej sobie – frustruje. A gdybys chociaz sporobowala puscic na YT jeden taki Twoj seans wywijania nogami z podskokami? Pozdrawiam serdecznie Beata