
Sigil, czyli jak stworzyć ebooka.
Proste darmowe narzędzie, w którym bezboleśnie przygotujesz swojego ebooka.
I to jest to narzędzie, w którym takiego ebooka da się przygotować chyba najszybciej, na zasadzie kopiuj-wklej.
Dalej możesz podzielić go na paragrafy, dodać zdjęcia do tych paragrafów, wyróżnić podtytuły i zapisać w formacie PDF.
Dlaczego SIGIL?
- Bo jest to darmowe narzędzie.
- Możemy tu przygotować ebook nawet rozmiarów całkiem sporej książki.
- To dobre rozwiązanie dla pozycji, w których mamy dużo tekstu. Wrzucamy go do SIGIL hurtowo, metodą kopiuj-wklej, dzielimy na paragrafy.
Dla porównania w Canvie, gdzie opracowujemy, czy mozolnie dopracowujemy ebooka strona po stronie, co owszem przekłada się na to, że przykładamy większą uwagę do jego strony graficznej, ale każda kolejna strona, nawet jeżeli przypomina takie małe arcydzieło sztuki – to też przede wszystkim wymaga tego, że musimy się nad nią dużo bardziej napracować.
Ale w SIGIL to idzie przede wszystkim dużo szybciej. Jeżeli mamy już napisany tekst.
Możemy streścić, czy skompilować i połączyć razem kilku wpisów z bloga i już mamy ebooka. W 15 minut.
TUTORIAL KROK PO KROKU.
W bardzo prosty sposób dzielimy tak skompilowany tekst na paragrafy.
Dodajemy zdjęcia, które możemy odpowiednio oznaczyć, tzn dodać do nich opis.
Możemy dodać okładkę, którą z kolei możemy przygotować sobie np. w takim programie graficznym jak Canwa. W filme jest krótki fragment, jak to zrobić.
Możemy dodać spis treści.
Możemy podczepić do niego, czy w nim linki do dodatkowych źródeł, materiałów, czy po prostu do swojego bloga.
Zapisujemy naszego ebooka w formacie PDF.
I gotowe.
A może jeszcze nie.
Bo po zapisaniu go możemy do niego wrócić i ponownie edytować.
A dalej oczywiście pojawia się problem, jak umieścić tego ebooka na stronie.
Będzie osobny film. Póki co rozpiskę, jak to zrobić krok po kroku znajdziecie we wpisie: Jak przygotować ebook w Google Docs i jak udostępnić go na stronie?
A ja pozdrawiam serdecznie
No i zapraszam do zasubskrybowania mojego You Tuba TUTAJ.
Przygotowanie takiego tutorialu wymaga ode mnie dużo pracy – wycinania dłużyzn, kiedy błądzę, mylę się i klnę, że już nigdy więcej, bo ta technologia chyba mnie wykończy – a może to właśnie powinnam zostawić?
A tymczasem pozdrawiam serdecznie
Beata
Pytanko 🙂 Czy w SIGILu da się dodać numery stron do e-booka? ;>
czy w SIGILu jest opcja, aby klikając w pozycję ze spisu treści zostać od razu przeniesionym do konkretnej strony?
Dominika, wydaje mi sie, ze tak. Kilkasz na konktretny rodzial i wchodzisz w jego edycje.
Taka opcja jest tez dostepna w Google Docs – dlatego ostatnio czesciej korzystam z tego narzedzia. Tym bardziej, ze Google Docs ma opcje sprawdzania pisowni i dodawania polskich liter. Pozdrawiam serdecznie Beata