Instagram, VADEMECUM BLOGERA

Instagram na komputer.

INSTAGRAM NA KOMPUTER

INSTAGRAM NA KOMPUTER

Wiecie ile czasu jest w stanie przeżyć człowiek bez jedzenia? Maksymalnie miesiąc. Bez wody – tydzień. Bez snu człowiek może funkcjonować 4 – 5 dni. A bez internetu? Podobno zaledwie kilka godzin. Dzisiaj bez internetu – jak bez ręki.

Nie obalę tej teorii. Nie ja, zapalona blogerka. Choć siła wyższa – zmieniam swoje internetowe przyzwyczajenia.

Moja komórka zamarła. Tak nagle. Bez ostrzeżenia. Mam ją raptem 2 miesiące. Podobno miała być nietłukąca. Kazam Trooper 450 L – stąd jej nazwa Trooper – dla wojska. Może i jest nietłukąca. Nie sprawdzałam. Co z tego? Skoro sama z siebie wyzionęła ducha. Po prostu. Rozładowała się i już nie chce dać się na nowo załadować.

Takie moje zezowate szczęście, albo i palec Boży. Teraz jestem bez telefonu. Ale myślę sobie, że to nawet całkiem dobrze.

Nie sprawdzam co 5 minut, czy ktoś mi coś polajkował na Facebooku czy Instagramie. Bo jak siadam do komputera – to nigdy bez planu. Wiem, że mam na to półtorej godziny dziennie i nie mogę sobie pozwolić na to, by być niezorganizowana.

A do telefonu zaglądam co 5 minut. Pełna improwizacja, która niczemu nie służy i nic dobrego z niej nie ma. Chaotyczne błąkanie się po sieci i nadprogramowy ból głowy.

Kiedyś w zamieszchłych czasach, kiedy po ziemi chodziły dinozaury, a ja sama byłam jeszcze dzieckiem, ludzie nie mieli telefonów komórkowych i … też żyli. I nawet więcej ze sobą rozmawiali.

Stwierdziłam, że póki co poradzę sobie bez telefonu. Tylko bez Instagrama będzie mi gorzej.

GRAMBLR – czyli INSTAGRAM NA KOMPUTER.

Dlatego w końcu nadszedł ten moment, by przetestować GRAMBLR. Czyli narzędzie, które pozwala obsługiwać Instagrama bezpośrednio z komputera.

Może to rozwiązanie przyda się również Wam, jeżeli np Wasz telefon nie jest “kompatybilny” z Instagramem i po prostu nie możecie zainstalować tej aplikacji na nim. Wcale nie musicie rezygnować z posiadania konta na Instagramie.

GRAMBLR po prawdzie nie zastąpi wszystkich funkcji Instagramu jakie macie na telefonie. Pozwala natomiast na wrzucanie fotek bezpośrednio z komputera na Insta.

Instagram na komputer. Gramblr

Po drodze jeszcze możecie je sobie w nim dopieścić: rozjaśnić, przepuścić przez wybrany filtr (Gramblr ma swoje własne filtry). Możecie dodać opis i hasztagi.

Instagram na komputer. Gramblr

Niemniej uprzednio musicie założyć sobie konto na Instagramie. Do tego potrzebna jest komórka. Bo jednak Instagram to aplikacja na telefon. Ale przecież można poprosić kogoś o użyczenie na chwilkę komórki i założenie z niej konta.

A dalej będziemy mogli już obsługiwać je za pomocą Gramblr.

Minusy obsługiwania konta na Instagramie z komputera.

Utrudnieniem obsługiwania Instagrama bezpośrednio z komputera, z którego zdałam sobie sprawę dopiero teraz, kiedy nie mam telefonu jest to że:

1. Nie możecie bezpośrednio otworzyć listy osób, które Was obserwują na Instagramie.

CROWD FIRE.

Nie wiecie, kto ostatnio Was zaobserwował? Tutaj pomocna może być aplikacja CROWD FIRE APP. Możecie korzystać z niej na komputerze. Od niedawna płatna.

Dzięki niej możecie również sprawdzić, kto ostatnio przestał Was obserwować.

2. Na Instagramie z komputera nie możecie również zajrzeć do kogoś i sprawdzić kogo dana osoba obserwuje i przez kogo jest obserwowana.

Te opcje są tu nieczynne. A to sprytny sposób na rozwój swojego konta na Instagramie i zwiększenie liczby obserwujących.

Bo osoby o ustalonej pozycji na Instagramie z reguły obserwują tylko uznane (wartościowe) profile. W ten sposób łatwo wyłapać instagramowych liderów.

Z kolei, kiedy zajrzycie do liderów z Waszej niszy i zaczniecie obserwować obserwujące je osoby (są to ludzie prawdopodobnie zainteresowani  Waszym tematem), część  z nich prawdopodobnie odwdzięczy się Wam tym samym. A to jest sposób na zwiększanie liczby własnych followersów.

UNFOLLOWERS.

Ale nawet jeżeli nie możecie tego robić bezpośrednio na Instagramie z komputera, tę funkcję posiada aplikacja UNFOLLOWERS, dostępna również na komputerze. Od niedawna płatna.

instagram na komputer

Ale poza tym obsługiwanie Instagramu z komputera ma same plusy.

Plusy obsługiwania konta na Instagramie z komputera.

1. Możliwość pisania długiego, kosmicznie długiego komentarza i dodania miliona hasztagów.

Zawsze zastanawiałam się jak niektórzy to robią z malusieńkiej klawiatury telefonu. Ale z komputera jest to dużo łatwiejsze.

2. Lepsza jakość zdjęcia.

Generalnie. Bo generalnie zdjęcia obrobione komputerowo prawdopodobnie będą miały lepszą jakość niż te robione telefonem. To oczywiście kwestia i telefonu i indywidualnych umiejętności.

Niemniej kiedy pierwszy raz otworzyłam swojego Instagrama na komputerze i porównałam go z innymi, to dopiero była lekcja pokory. Bo na komórce umykają np różnice jakości, pewne niedociągnięcia.

Dopiero kiedy otworzycie dane zdjęcie na komputerze, wszystko widać jak na dłoni: słabszą jakość, szumy, prześwietlenia itp. To mobilizuje do większej dbałości o jakość.

Może na komputerze ciężej lajkuje się cudze fotki. Bo najpierw trzeba je kolejno otworzyć i dopiero wtedy można polajkować. A na telefonie po prostu przesuwamy je palcem.

3. Ale z drugiej strony mi osobiście jest dużo łatwiej pisać wyczerpujące komentarze.

Bo po prostu klawiatura komputera bardziej nadaje się do pisania czegokolwiek.

Dlatego póki co będę testowała działanie na Instagramie wyłącznie z komputera. Ale już po kilku dniach bez telefonu widzę, że da się.

To również zachęta dla Was, jeżeli nie macie telefonu kompatybilnego z Instagramem, a marzy się Wam wypróbowanie swoich sił tutaj, spróbujcie Gramble w połączeniu z Unfollowers.

To kolejny dowód na to, że dla chcącego nie ma nic trudnego. Po prostu. Zawsze można znaleźć jakieś rozwiązanie awaryjne.

Pozdrawiam serdecznie

Beata

A przy okazji zapraszam na mojego InstagramaEnregistrer

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook: TWOJA MARKA NA INSTAGRAMIE

O AUTORZE

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci.

Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie.

Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

(21) Komentarzy

  1. Też używam Gramblr, ale jestem średnio zadowolona. Często zdarza się tak, że muszę ładować dane zdjęcie 3-5 razy, bo są jakieś problemy. Też tak masz?
    pozdrawiam serdecznie!

    1. Magda, na razie u mnie dzialal bez problemu, choc czasami musialam czekac kilka minut na zaladowanie sie fotki. Pozdrawiam serdecznie i wszystkiego naj z okazji Dnia Kobiet.

    2. Magda, a tak sobie mysle, a moze Ty wrzucasz za ciezkie zdjecia. Ja swoje przewymiarowuje do 1200 na 1200 px. Na Insta wystarczy 1080 na 1080 px, ale jezeli to samo zdjecie bede chciala wykorzystac na fejsa, to biore na wszelki wypadek 1200 na 1200 px. A TY?

      1. Problem chyba nie w rozmiarze, bo wrzucam podobne wielkości, a nie raz nawet mniejsze. Ale dzięki za czujność. Jak mi się problem powtórzy, to powiem Ci jaki wyświetlił mi się komunikat, może wtedy dojdziemy do togo, co to za problem.
        pozdrawiam serdecznie!

  2. Healthy Life Connoisseur says:

    A co sądzisz o webstagramie? ja nie bylam zadowolona niestety.

    1. Nie znam, musze wyprobowac. Dziekuje i pozdrawiam serdecznie z okazji Dnia Kobiet.

  3. Dziękuję! Właśnie tego mi było trzeba 😀 Miałam dzisiaj poszukać takiego narzędzia, a Ty zaoszczędziłaś mój czas 😉 Wprawdzie mam instagrama na tel, ale mój tel się mocno zestarzał i dodanie zdjęcia z opisem trwa wieki… Dlatego też moje konto IG leży. Teraz naprawdę je dopracuję 😀

  4. Droga Beato! Zawsze spadniesz mi z nieba, ponieważ raczkuję w temacie Instagrama i wielu rzeczy jeszcze nie wiem. Ty, antomiast co chwilkę podrzucasz mi pakiet nowych, potrzebnych informacji, które w momencie rozwiązują trapiący mnie problem! Jak Ty to robisz?:) Dziękuje Ci bardzo za kolejne cenne porady:)

  5. A czy to prawda, że można mieć usunięte konto na Instagramie przez to, iż dodaje się zdjęcia przez komputera na Instagram i czy można też repostować post bez obawy o to? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam

    1. Z tego, co wiem sporo osob korzysta z Gramblr. Mam nadzieje, ze nic takiego nie grozi. Przynajmniej o niczym takim nie slyszalam. Pozdrawiam serdecznie Beata

  6. Ja tak samo miałam w zeszłym roku z telefonem: przestał działać i kaputt. Komputer tez mi kiedyś ducha wyzionął po 2 latach, widocznie takie juz są te nowoczesne technologie.

  7. Potrzebowałam tego! Szkoda że nie wiedziałam o tych programach wcześniej. Teraz na pewno będę bardziej obserwowała zachowania moich followerów 🙂

  8. Glamblr miałyśmy, jakąś wersję testową, udawało się zaplanować publikacje na Insta nawet na kilka dni wcześniej. Był jeden szkopuł, musiał być wtedy włączony komputer i nie zawsze działało. A potem coś się zacięło ciąć i w sumie odinstalowałyśmy. O pozostałych programach nie słyszałyśmy. Przecież komentować można także z poziomu strony na komputerze, wystarczy wejść na Instagram.com, zalogować się i wklikać profil osoby, którą chcemy skomentować (w adres wyszukiwarki) i można pisać długie wypowiedzi.

  9. Beata – dzieki! Wlasnei ostatnio zastanawialam sie jak wrzucic na Insta zdjecia nei z telefonu 😉

  10. Super! Beato spadłaś mi z tym z nieba, bo do tej pory męczyłam się z kablowniem zdjęć z lustrzanki na telefonową kartę pamięci i dopiero na Insta. A ostatnio to nawet w ogóle robiłam tylko zdjęcia telefonem, bo mi się nie chciało tak bawić.

  11. Kilka fajnych sposobów jest też na http://fejsopisy.pl/instagram-na-komputer/
    Np. bardzo fajna jest strona Later, dla prowadzenia konto osobistego w zupełności wystarcza:)

  12. Fajna sprawa 😛 Mi się nie chce pisać komentarzy na komórce a to ułatwia sprawę 🙂

  13. gosia says:

    Korzystam z Instagrama z poziomu komputera już szmat czasu 🙂 Nie wiem jak kiedyś, ale teraz żeby założyć konto nie trzeba do tego telefonu tylko wystarczy z przeglądarki. Wtedy mamy możliwość założenia konta, dodawania osób i pisania komentarzy, ale nie można ładować fotografii 🙂

  14. W XXI wieku niestety dla wielu młodych osób zaczął liczyć się niestety tylko fame, a nie poważne relacje

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *