jak być pewnym siebie, jak być szczęśliwym, motywacja

Co robić, by nie stracić entuzjazmu przez cały rok ?

crochet szydelko kwiaty, jak osiągnąć cel

Zamarzyło mi się, by grudzień był na blogu miesiącem pozytywnych i motywujących wpisów. Bo na tym etapie zimy zaczynają dopadać nas zimowe dolegliwości (u mnie rozłożyły po kolei całą rodzinę). A z nimi (tj z dolegliwościami) dopadają nas czarne myśli. Jeszcze jakoś nie dajemy się im, bo świąteczne przygotowania trzymają nas w stanie gotowości bojowej. Ale już za rogiem, już po świętach czai się i często dopada nas zimowe odrętwienie. Bo o entuzjazm trudno,kiedy za oknem na okrągło ciemnica. Wstajemy rano, idziemy do szkoły, do pracy – jeszcze noc, wracamy po całym dniu – już zapadł zmrok. 

Skąd w takich okolicznościach meteorologicznych czerpać zapał do działania i pozytywną energię? 

Obrać sobie jakiś cel. Nic tak nie motywuje do działania. To chyba dlatego wymyślono postanowienia noworoczne.

Bo dobrze jest mieć w życiu jakiś cel. Jakikikolwiek. Jaki? To jest już mniej ważne. Najważniejsze, by leżał nam na sercu i popychał do działania. W bezruchu gnuśniejemy i dopadają nas czarne myśli.

Dlatego ja np zawsze nienawidziłam poczekalni u lekarza. Bo tu na nic nie mamy wpływu. Tylko to niekonczące się czekanie. Szęśliwie wymyślono książki, by o nim zapomieć. 
 

jak osiągnąć cel, czy warto czytac ksiazki

Odkąd zaś piszę bloga mój codzienny harmonogram jest jeszcze bardziej napięty. Ale jakimś dziwnym zbiegiem okoliczności (a może wcale nie dziwnym) czuję się jeszcze bardziej zmotywowana i dużo lepiej zorganizowana.

1. Miej cel. Nie jest najważniejsze jaki masz cel. Ważne jest żebyś go w ogóle miał. 

Cele to nasza siła napędowa. Najważniejszą rzeczą jest nie osiągnięcie celu, ale czego się po drodze uczymy i jak się rozwijamy. 

Write it Down, Make it happen. Spisz je, po to by się wydarzyło.

2. Yes, you can. Uwierz w siebie.

Bo gdziekolwiek chciałbyś dojść, najpierw musisz uwierzyć, że w ogóle jest to możliwe. No bo w koncu skąś trzeba czerpać motywację na dalszą drogę.

3. Pielęgnuj w sobie pozytywne myślenie.

Optymizm co prawda jest zarazliwy, ale pesymizm jeszcze bardziej. Dlatego tak łatwo ulegamy negatywnym myślom i tak łatwo dajemy się zbić z obranego kursu. No i zaczynamy się zastanawiać, czy aby na pewno jesteśmy na dobrej drodze, czy aby na pewno robimy to, co trzeba i jak trzeba.  Pewnie warto się nad tym od czasu do czasu zastanowić, bo w przeciwnym razie to, co robimy (jeżeli zabraliśmy się za to w nieodpowiedni sposób) może zacząć przypominać walenie głową w mur. Ale nie przez cały czas o tym myśleć.

Ale osiągnięcie czegoś na prawdę ważnego (a więc prawdopodonie trudnego do zrobienia) wymaga czasu i cierpliwości.

Wszystko co doskonałe dojrzewa powoli. Arthur Schopenhauer.

Dlatego, by niepotrzebnie nie tracić pozytywnej energii warto nauczyć się wyłapywać i odcedzać negatywne myśli, zanim za bardzo urosną i wypompują z nas zapasy pozytywnej energii.

Swego czasu testowałam genialną w swojej prostocie i jakże skuteczną metodę. Zakładamy gumkę recepturkę na przegub dłoni i strzelamy nią ilekroć przyłapiemy się na negatywnej myśli. W ten sposób nauczymy się wyłapywać je zanim urosną do niebotycznych wymiarów i kompletnie popsują nam humor. Na początku będzie się nam wydawać, że tych netatywnych myśli mamy coraz więcej. Po prostu nauczymy się je wystarczająco wcześnie rozpoznawać. Zanim się na to uczylimy, pasożytnicze myśli zupełnie nieuświadomione przelatują nam przez głowę. Potem zastanawiamy się skąd wziął się ten nasz zły humor.

4. Bądź cierpliwy. Daj sobie czas na zrealizowanie wymarzonego celu.

Success no matter what it means to you takes time, so be patient. Adrienne Smith.

Osiągnięcie sukcesu, cokolwiek by to dla Ciebie oznaczało wymaga czasu. Więc bądź cierpliwy.

There is no elevator to success. You have to take the stairs. Nie ma windy do sukcesu. Trzeba wejść po schodach.

Po drodze nie raz napotykamy momenty zwątpienia, utraty wiary w sens tego, co robimy. Ale wiem z własnego doświadczenia, że jeżeli coś na prawdę jest dla nas ważne, jeżeli mimo przejściowych niepowodzen czy momentów zwątpienia dany pomysł czy cel wciąż nas pasjonuje, to jesteśmy na dobrej drodze.

Jak to fajnie powiedział Winston Churchil

“Success is the ability to go from one failure to another with no loss of enthusiasm”.

Sukces jest umiejętnością przechodzenia od jednej porażki do drugiej bez utraty entuzjazmu.

5. Otaczaj się ludźmi, którzy dodają Ci pozytywnej energii. 

Jak to fajnie kiedyś ktoś powiedział: Nie bierz na swoje barki więcej niż jednego neurotyka. A i jeden czasami potrafi solidnie przygnieść. A przynajmniej wyssać sporo bezcennej energii. Każdy ma takie swoje wampiry, jak to napisała Gosia z Alchemi Kobiecosci

Dbanie o pozytywną energię i nieustanne podsycanie jej w sobie jest bardzo ważne na drodze do każdego celu, czy to w walce z chorobą, czy to w realizacji codziennych zadan, czy to w długofalowym budowaniu własnej marki, czy pisaniu bloga.  Czy Was też czasem dopada zwątpienie?

jak osiągnąć cel, zielony pejzarz

6. Doceń chwilę. To co masz, to tu i teraz. 

Można odbębnić to, co mamy do zrobienia, byle jakoś dotrwać do kolejnego weekendu, kolejnej wiosny, kolejnego urlopu. I zanim się obejrzymy na takim odkładaniu na pózniej przeleci nam całe życie. Na odkładaniu szczęścia na pózniej. Na wieczne nigdy. Ale jest na to jedno skuteczne antidotum. Angażuj się całym sercem w to, co robisz w danym momencie.

Be present in all things and be thankful for all things. Maya Angelou.

Czasami wystarczy powiedzieć sobie, że dana praca, czy zajęcie potwornie nas nudzi, by dopiero poczuć jej ciężar. I to wcale nie samospełniająca się przepowiednia, tylko podcinanie sobie skrzydeł lub gałęzi na której siedzimy. Wielokrotnie przekonałam się, że dopóko zabieram się do czegoś jak do jeża, idzie mi jak po grudzie.

Dogłębne przeżywania każdej (najbardziej monotonnej) chwili ogromnie ją ubogaca. I koniec konców po czasie pamiętamy tylko te, w które szczerze się zaangażowaliśmy. ,

By dostać więcej od życia, dawaj więcej od siebie. H Jackson Brown pisarz amerykanski.

No i bardzo ważna rzecz. Ciesz się tym, co już osiągnąłeś. Mi bardzo często niestety to umyka. Bo wciąż chcemy więcej. Bo jakoś tak się przyjęło, że cały czas trzeba iść naprzćd i nie starcza już czasu, by zatrzymać się na chwilę i docenić to, co już się osiągnęło. A jeżeli nie docenimy się sami, nikt tego za nas nie zrobi. 

Pozdrawiam serdecznie Beata 

jak osiągnąć cel, dekoracja swiateczna

Jeżeli pomogłam, zaciekawiłam lub rozbawiłam znajdziesz mnie na FB:

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook: TWOJA MARKA NA INSTAGRAMIE

O AUTORZE

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci.

Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie.

Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

(20) Komentarzy

  1. A mnie już dopada takie odrętwienie 🙁 przygotowania do świąt i do długiego wyjazdu jakoś mnie wypaliły 🙁 jestem na etapie – chcę to przespać… zapaść w zimowy sen… Dlatego tak pozytywną motywację przyjmę jeszcze chętniej 🙂 PS. Pomysł z recepturką bardzo mi się podoba 🙂

  2. W jednej z książek, przeczytałam, że jeśli człowiek nie wyznacza sobie celu to niczego nie osiągnie. Bez celu człowiek do niczego nie dąży. Pamiętam, że to mnie bardzo zmotywowało. Często łapię się na tym, że złe myśli dopadają mnie właśnie wtedy, kiedy zapominam o moim celu 🙂

  3. Twój post jest jak antidotum na wszechdopadające mnie od jakiegoś czasu zmęczenie i zniechęcenie do wszystkiego.

  4. idealne rady 😉 najwięcej entuzjazmu dodają pozytywni znajomi :))

  5. no prosze jaki pozytywny przekaz – idealnie przed świętami!

  6. grudzień to dla mnie nie tyle miesiąc wspomnień ale planowania postanowień na przyszły mam nadzieje lepszy rok:) Pozdrawiam cieplutko i zapraszam do mnie w wolnej chwili:) ps Obserwuję!!

  7. Cel jest ważny warto też wierzyć ze jest się w stanie go odiągnąć 🙂

  8. Cel jest bardzo ważny, nie potrafię sobie wyobrazić swojego życia bez celów i ich realizacji 🙂

  9. Grudzień to dobry czas na podsumowania i plany na kolejny rok. Cele to jedno ale działanie i upór w ich osiąganiu jest o wiele ważniejszy. Dobrze jest mieć cały czas motywację.

  10. Nominowałam cię do Liebster Blog Award! 🙂 Zapraszam do siebie po szczegóły.

    Mnie dzisiaj dopadło jakieś takie znużenie i brak chęci do czegokolwiek. Jednak twój post przypomniał mi o tym, czego staram się przestrzegać na co dzień i położę się spać z innym nastawieniem, które mam nadzieję pozwoli mi jutro wstać z głową pełną optymizmu i chęci do działania.

  11. Tak się dziś zastanawiałam co mam zrobić ze swoją zimową depresją, która co roku mnie dopada. Moje już ograne sposoby na złe samopoczucie jakoś nie działają 🙁 ale po przeczytaniu twojego tekstu jakoś humor mi się poprawił i już wiem co robić 🙂

    Dzięki 🙂

  12. Fajne rady, najważniejsze być pozytywnie nastawionym, często tu zaglądam, ale chyba pierwszy raz komentuję. Miłego wieczoru.

  13. Naprawdę fajnie się czyta Twojego bloga!!!

  14. Akurat jak znalazł na te koniec roku i nadchodzące postanowienia noworoczne. 🙂

  15. Dodam od siebie, czytać pozytywne, motywujące książki, cytaty, poezję,blogi :))

  16. Kolejny mądry i bardzo motywujący wpis. Ja jestem niecierpliwa i w trakcie realizacji celu bardzo szybko się zniechęcam – ciągle z tym walczę. Najgorsze są tutaj właśnie takie ciemne myśli, które lubią usiąść na ramieniu i wszystko nam psuć.

  17. Zgadzam się z Tobą, ale też bardzo podoba mi się komentarz Łukasza: “Cele to jedno ale działanie i upór w ich osiąganiu jest o wiele ważniejszy. Dobrze jest mieć cały czas motywację”.

  18. Ja mam cele. Mniejsze i większe w różnych dziedzinach życia i powoli idę do celu. Pozytywnymi myślami możemy zdziałać dużo 🙂

  19. Bardzo mądre słowa, muszę sobie je wziąć do serca. Nie chcę być marudą przez cały rok a wręcz odwrotnie 🙂 Cele w życiu są ważne a ja wieżę że w tym roku uda mi się je zrealizować

  20. Taki tekst jest dobry na chwile słabości:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *