Bo każdy może stać się człowiekiem sukcesu.
Chyba wszystkich fascynują historie ludzi sukcesu (w czysto ludzkim pojęciu tych z pierwszych stron gazet). Ale człowiekiem sukcesu może być każdy i to niezależnie od stanu konta i liczby followersów. Ostatnio wpadłam na bardzo fajną myśl anglojęzycznego blogera Leo Babauty (cytuję ją już w kolejnym wpisie, ale obiecuję, że to ostatni raz):
« Sukces nie polega na osiąganiu czegoś w przyszłoci, ale na robieniu tego, co kochasz tu i teraz.”
Bo przecież tak na prawdę każdy z nas zmierza w życiu do bycia szczęśliwym. Tu i teraz. To jedyne co mamy. To największy sukces. W tym sensie każdy może stać się człowiekiem sukcesu (i nawet o tym nie wiedzieć).