Przyznam się, że trochę bałam się dopasowywania tego obcego szablonu (zaimportowanego z zewnątrz), ale wszystko jest do przejścia. Tymbardziej, że dbają o to jego twórcy, załączając szczegółową instrukcję krok po kroku. Tylko trzeba się w nią wczytać (i z początku rozgryźć o co w niej chodzi). Taką instrukcję do szablonu znajdziecie bezpośrednio albo na stronie, …
