Aplikacja, dzięki której udało mi się uspójnić mojego Instagrama.

Aplikacja Preview.

Ta aplikacja pomogła mi uspójnić Instagrama, a jednocześnie lepiej zorganizować tu moje działania.
Czegoś takiego szukałam i to od dawna.

W szczególności jej podstawowej funkcji, czyli możliwości przemieszczania względem siebie zdjęć i sprawdzenia jeszcze przed dodaniem zdjęcia na Instagrama, jak będzie współgrać ono z tymi, które już tam umieściłam.

Ile razy wrzuciłam zdjęcie na Instagrama i po chwili stwierdzałam, że koszmarnie gryzie się z pozostałymi.

Zaraz miałam ochotę wszystko kasować i kasowałam od ręki, szczególnie jeżeli brutalnie przerywało sekwencję w miarę spójnie trafionych i współgrających fotek.

Frustracja – dezorganizacja i spadek motywacji…

Tu z pomocą przyszła mi aplikacja Preview, do której przerzucam sobie zdjęcia, które planuję wykorzystać na Instagramie i przymierzam jedne do drugich.

A kiedy udaje mi się w ten sposób utowrzyć w miarę spójną sekwencję zdjęć, wiem w jakiej kolejności mam wysyłać je na Instagrama (bo czasami o spójności decyduje właśnie kolejność).

Aplikacja Preview daje nieskończoną możliwość przesuwania i przymierzania jednych zdjęć względem drugich.

Jeżeli wgramy tu sobie pewną ilość fotek z rolki w telefonie, przesuwając jedne względem drugich, możemy je tak dobrać i ustawić, żeby fajnie się to razem komponowało. A to, co się jeszcze nie komponuje przesłać na do Lightrooma, by wyciszyć, albo wyostrzyć pewne kolory i z powrotem wrzucić to do aplikacji Preview.

Kiedy udaje mi się stworzyć z nich w miarę spójną sekwencję zdjęć w aplikacji Preview:

• Wiem w jakiej kolejności powinnam wysyłać je na Instagrama (bo czasami o spójności decyduje właśnie kolejność).
• Wiem, że nie będę mieć takich frustrujących niespodzianek: koszmarnie gryzące się z pozostałymi zdjęcie na Instagramie.

Ile razy marzyłam o tym, by móc sobie poprzesuwać zdjęcia w ramach siatki na Instagramie: poprzymierzać jedne zdjęcia względem drugich.

Ile razy marzyłam, by mieć pod ręką, zebrane w jednym miejscu zdjęcia, które chcę wykorzystać na Instagramie.

Na rolce aparatu w telefonie mam ich tysiące. Dopóki nie zapali się czerwona lampka, że muszę zrobić trochę wolnego miejsca: Storage Full.

Dzięki aplikacji Preview mam miejsce, w których te najlepsze, przebrane czekają na swoją kolej publikacji. Nawet jeżeli nie mam przemyślanego tego, co o nich = do nich napiszę. Czasami tylko szkicowy pomysł notki do dopracowania.

Ile razy marzyłam o tym, by mieć takie miejsce, gdzie będę odkładać sobie zdjęcia do opublikowania na Instagramie z już zaczętą notką (szkic publikacji).

Owszem jest taka opcja na Instagramie. Ale ta opcja kilka razy mi się zablokowała z nadmiaru czekających w kolejce treści. A wtedy po prostu musiałam odinstalować Instagram i wszystko zaczynać od nowa (wszystkie szkice publikacji przepadły).

A dzisiaj takie szkice publikacji przygotowuję sobie w aplikacji Preview. To taki mój podręczny notatnik. Wiedząc, że najczęściej notki z Instagrama dalej wykorzystuję do stworzenia wpisu na bloga, łączę je w kolejny wpis.

Ile razy marzyłam o miejscu, w którym wpisując dane słowo kluczowe, znajdę odpowiednie hasztagi gotowe do pobrania.

Potem już tylko skopiuję je sobie jednym kliknięciem na telefonie, podrzucę pod kolejną notkę na Instagramie.
I znowu aplikacja Preview ma taką opcję.

Wystarczy kliknąć Find Hashtags (pod zdjęciem), wybrać rodzinę hasztagów, a nawet przejrzeć pod kątem pasujących do danej fotki kilka kolejnych rodzin hasztagów, zaznaczając w nich te hasztagi, które wydają się najodpowiedniejsze do opisania danego zdjęcia.

Ile razy chciałam mieć takie miejsce, w którym będę przechować zdjęcia z możliwością wykorzystania ich na moich kilku tematycznych profilach na Instagramie.

Ale z takim przesunięciem czasowym, żeby nie publikować tego samego jednocześnie. Ale żeby może dać powtórne życie wybranym (lepszym) zdjęciom.

Prowadzę kilka tematycznych Instagramów, bo są one u mnie powiązane z tematycznymi fanpagami i to ułatwia mi właśnie moje działania w sieci.

Znowu aplikacja Preview ma taką możliwość. Zdjęcie raz umieszczone w aplikacji Preview, dopóki go stamtąd nie usunę, mogę kopiować i wysyłać na dowolne konto na instagramie (to, na którym jestem danym momencie zalogowana). I to nawet przesyłać je tam z raz już napisaną notką.

Idealny patent na recykling treści.

Ile razy marzyłam, by mieć takie miejsce, w którym będę przechować zdjęcia z możliwością ich bezpośredniego przesyłania na insta story.

Te same zdjęcia (od jakiegoś czasu wszystko fotografuję w pionie) mogę wykorzystać z małym przesunięciem czasowym na Instagramie, zarówno w regularnej siatce, tzw Feed, jak i przesłać je bezpośrednio z aplikacji Preview na Insta Story (doklejając w formie tekstu, opis, który mam dodany pod danym zdjęciem).

Ile razy marzyłam o miejscu, w którym przejrzyście uporządkuję sobie to, co chcę publikować na Instagramie i w jakiej kolejności.

Wcześniej układałam sobie taki plan, planowałam kolejne publikacje w głowie, ale  w praktyce, kiedy przychodziło co do czego, kiedy miałam wrzucić kolejne zdjęcie na Instagrama, zapominam, które miało pójść pierwsze i na który profil. Trochę się w tym gubiłam i co rusz zdarzały mi się potworne dysonanse.

Teraz sprawdzam to w aplikacji Preview.

Mam tutaj ustawiony plan publikacji. A nawet gotowe do publikacji zdjęcia, do których bezpośrednio w aplikacji Preview dopisuję notkę.

Jeżeli dane zdjęcie co nieco kolorystycznie odstaje od pozostałych, wywołując swoisty dysonans, mogę przesłać je sobie z aplikacji Preview do Lightrooma, by np wyciszyć pewne niepasujące do reszty kolory (moja ulubiona opcja Colors, Mix).

Po prostu:

Ile razy marzyłam o miejscu, które pomoże mi w zarządzaniu moim Instagramem.

Dlatego tak  zachwyciła mnie aplikacja Preview. Znalazłam w niej wszystko to, co było mi potrzebne.

To jej zawdzięczam przemianę wizualną, która dokonała się na moim Instagramie i to że kolejne publikacje są coraz bardziej spójne ze sobą.

Mam tutaj gotowe (obrobione w Lightroomie) zdjęcie z dodanym tekstem i hasztagami pobranymi właśnie w Preview. Nawet kiedy nie mam czasu na Instagrama, wystarczy, że otworzę aplikację Preview i po prześlę przygotowaną publikację bezpośrednio na Instagrama.

Co wcale nie oznacza, że to jest tak totalnie zafiksowane, że Broń Boże nie można tego ruszać. Bo to przecież spontaniczność obrazów i słów najlepiej sprawdzają się na Instagramie.

Aplikacja Preview pomaga zorganizować swoje publikacje na Instagramie, a jednocześnie dopasować, ustawić je tak, poprzymierzać,  żeby pasowały do siebie, żeby tworzyły spójną całość.

I co jest w niej najlepsze: ta aplikacja ma tyle fajnych funkcji, ale w podstawowym zakresie, w tym z którego korzystam i który tu opisałam jest zupełnie darmowa.

Dlatego tak chętnie ją polecam.

Bez żadnych tantiemów, czy zysków z afiliacji. Szczerze, z serca.

Pozdrawiam serdecznie

Beata