Twitter można wykorzystać zarówno do budowania autorytetu we własnej niszy, jak I  w oczach wyszukiwarek (liczba i zaangażowanie followersów), do nawiązywania kontaktów, no i oczywiście do promowania kolejnych wpisów. Oto 6 prostych sposobów, które pomogą Ci wygenerować większy ruch dzięki Twitterowi.
 
1. Gdy skończysz pisać kolejny post i opublikujesz go, nie zapomnij wysłać kilku tweetów na jego temat.
 
Możesz wybrać najbardziej intrygujące, kontrowersyjne, czy zabawne fragmenty (stwierdzenia, myśli, cytaty) z Twojego dopiero co świeżutkiego postu. Taki zwiastun. Jak to robią filmowcy, przygotowując zwiastun filmu.
 
 
2. Tweetuj na temat.
 
A przynajmniej staraj się, by 80% Twoich tweetów dotyczyło Twojej niszy. Przecież chodzi Ci o budowanie rozpoznawalnej marki (e-branding) właśnie w danej dziedzinie. Możesz tweetować przydatne tipsy: porady, wskazówki, hacki.
 
3. Ułatwiaj czytelnikom tweetowanie Twoich postów.
 
Nie zapomnij o umieszczeniu przycisku Twitter na Twoim blogu. Na niektórych platformach czy szablonach jest on już bezpośrednio wbudowany.
 
4. Możesz  z wyprzedzeniem zaprogramować swoje tweety dzięki Hootsuite.
Tak, by pojawiały się regularnie na Twitterze, a w tym czasie Ty będziesz powolutku sączył schłodzony soczek pomarańczowy na jakiejś egzotycznej wyspie. Pomarzyć można?
 
5. Możesz skorzystać z Crowdbooster, po to by sprawdzić, jaka pora dnia jest najlepsza dla tweetowania.
 
Kiedy Twoje tweety miały największą oglądalność. Co prawda jest to płatne narzędzie, ale za to ma 30 dniowy okres próbny. 
 
6. Jeżeli prowadzisz różne blogi na 2 diametralnie różne tematy, lepszym rozwiązaniem będzie założenie (na tę okoliczność) osobnych kont.
 
Owocnego tweetowania.
 
Jeżeli jeszcze nie wiesz od czego zacząć przygodę z twittowaniem, możesz dołączyć do grona moich znajomych na Twitterze. Z przyjemnością dołączę do Twoich.
 
@hardaska
 
Pozdrawiam serdecznie
Beata
Podobne wpisy:

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version