5 ulubionych blogów i dlaczego je czytam.

Dzisiaj będzie krótko, treściwie i od serca (z założenia, chyba, że gdzieś po drodze mi się to rozciągnie). W telegraficznym skrócie pięć moich ulubionych blogów, które czytam. A czytam je dlatego, że mnie inspirują. Poustawiałam je według stażu, czyli według tego, od jak dawna znam je i czytam.


1. SEN MAI. Ula to moje blogowe guru. Uwielbiam czytać to, co pisze. Ula ma do tego niesamowity dar. Czego ogromnie jej zazdroszczę, choc ta zazdrość mnie nie zżera, bo wiele się od Uli nauczyłam (i myślę, że jeszcze wiele nauczę).

2.a  JEST RUDO – od Natali też wiele się nauczyłam. To Natalia zaraziła mnie apetytem na fotografowanie. Jej tworczość chłonę jak gąbka.

2.b SIMPLICITE – Kasię poznałam u Uli w sekcji komentarzy. Jej blog zachwycił mnie od strony wizualnej. Ale czytam to co Kasia pisze z ogromną przyjemnością, lubię jej poczucie humoru. Kasia razem ze swoim rozkosznym psem tworzą mega sympatyczny duet. Blog Kasi spodobał mi się do tego stopnia, że na moim świętej pamięci (a przynajmniej chwilowo leżącym odłogiem) blogu MODA NA BIO zaaplikowałam sobie (kilka dni temu) ten sam wordpressowski szablon Fashionistas. Ale nie starczyło mi już zapału, by go dopieścić jak u Kasi.

3. a ALCHEMIA KOBIECOSCI. Gosia  pisze świetne teksty o kobietach, głębokie, pełne przemyślen, a czasami ciętej ironii.


3. b BLOGODZINKA Agnieszka czyli ciepły parenting z humorem. Sama jestem mamą, ale blogowanie jest dla mnie raczej odskocznią , oderwaniem od dzieci. Sorry, czasami mama musi żyć swoim życiem.


4. KROLOWA KARO czyli Karolina, ktora jest dziennikarką i świetnie pisze. Ostatnio rozpoczęła bardzo fajny cykl artykułow o kolorach (jako stała czytelniczka domagam się więcej). Tymczasem ja już zaczęłam przekopywanie garderobe w poszukiwaniu żołtych kreacji. Ale w tym zakresie moja szafa ma poważną lukę. Choć nasza znajomość zaczęła się dość … burzliwie. Karolina zjechała mnie w komentarzu, bo pojechałam sobie na Kominku (za jakiś seksistowskie zdanie) i wypichciłam cały wpis pt: Dlaczego denerwuje mnie Kominek? Ostatecznie przyznałam  rację Karolinie (ale dopiero po przeczytaniu książki Kominka). Ale najlepsze jest to, że w ten sposob trafiłam na jej bloga i teraz jestem jego stałą czytelniczką.

5. a PLANTACJA POZYTYWNYCH MYŚLI Gaja też moja krajanka (prawie bydgoszczanka, ale nie na emigracji), ktora troskliwie pielęgnuje swoją plantację pozytywnych myśli. Zaczęło się od tego, że Gaja zostawiła mi komentarz na moim drugim blogu (o zdrowym stylu życia – interesują nas te same tematy), a ja po nitce do kłębka trafiłam do niej. I juz zostałam.

5. b ŻYJ-KOCHAJ-TWÓRZ Karolina inspiruje mnie do samych dobrych rzeczy.

No i dobiłam do piątego punktu (w ramach tematu zadanego przez Ulę). A że w cyfrach trochę zabrakło mi skrupulatności, no cóż. Mój dyplom inżyniera, podobnie jak prawko miałam na piękne oczy. Co prawda ani jedno, ani drugie jeszcze do niczego mi się nie przydało. Ale to już czarny humor. Konczę tym pseudo optymistycznym akcentem i pozdrawiam serdecznie.

Beata

 

Opublikowany przez BEATA REDZIMSKA

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb. Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu. Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności. Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję. Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci. Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie. Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego. A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

Dołącz do rozmowy

21 komentarzy

  1. Ja też na blogu potrzebuję oddechu od spraw codziennych, powrotu do wewnętrznej pasji, i mimo że moja rodzina też jest moją pasją, to czasem potrzebuję i od niej odskoczni. W przyrodzie musi być równowaga 🙂 Jak miło widzieć tu Gosię i Ulę!

  2. Właśnie zauważyłam ostatnio jakieś tajemnicze zmiany w Modzie na bio, fajnie to wygląda:)
    Dziękuję, pozdrawiam i ściskam :*
    I oczywiście częstuję się innymi blogami, bo nie wszystkie znam.

  3. Muszę pozaglądać, znam i bardzo cenię Gaję z Plantacji pozytywnych myśli. Pamiętam aferę z Kominkiem, to było przed świętami, tak Cię wyprowadził z równowagi, że nie zauważyłaś kiedy zaczęły i skończyły się święta…Małe trzęsienie ziemi w blogosferze…dzięki niej poznałam Kominka 🙂

  4. Dziękuję Beatko za tę listę. Niektórych z tych blogów zupełnie nie znałam, a są takie wartościowe – szczególnie Simplicite przypadł mi do gustu w związku z jedną z moich ostatnich lektur i postanowieniem wprowadzenia w życie idei minimalizmu. Jeszcze raz dzięki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Nowość - KURS - Twój pierwszy produkt online - 39,99 PLN + VAT Odrzuć

Exit mobile version