BLOGGER, jak zbudowac bloga, TUTORIALE, tutoriale wordpress, WORDPRESS

Jak sprawdzić szybkość ładowania się strony?

jak sprawdzić szybkość ładowania strony
jak sprawdzić szybkość ładowania się strony

A jeżeli czytelnicy uciekają z Twojego bloga, bo ładuje się zbyt wolno?

Co zrobic, gdy strona ładuje się bardzo wolno? 

No coż internauta zawsze się gdzies spieszy. Niektorych długo ładująca się strona potrafi skutecznie zniechęcic i dlatego zaraz uciekają. Dlatego żeby nie marnowac Waszego cennego czasu, szybko przechodzę do rzeczy. W dzisiejszym poscie polecę Wam kilka narzędzi pomocnych w “odciążeniu” bloga.

1.  Jak sprawdzić szybkość ładowania się strony?

W pierwszej kolejnosci należałoby zacząc od sprawdzenia czasu ładowania się własnej strony. Bo może niektorych ten problem (jeszcze) nie dotyczy. Oto dwa bardzo proste narzędzia (dostępne on line):

 

Wpisujemy do nich adres URL naszego bloga i otrzymujemy jego czas ładowania się i kilka innych informacji.

Oto co wyszło dla mojego bloga Moda na bio (opartego o wordpressa): 

  •  w Pingdom Tools:
  • w Gtmetrix:

 


Modę na bio poddałam konskiej kuracji odchudzającej (cały czas w toku), ale już widzę pierwsze efekty – tj. zmniejszenie się czasu jej ładowania.

2.  Jak zoptymalizowac zdjęcia? Tym, co najbardziej spowalnia każdego bloga są … zdjęcia. 

Przeciez wszyscy je kochamy i zaglądamy na niektore blogi własnie dla nich. Dlatego warto je zoptymalizowac, a przed wrzuceniem na bloga troszczkę odchudzic (wagowo). W tym celu możecie skorzystac z 2 aplikacji do załadowania na komputer:


Uwaga: w czasie pobierania aplikacji z sieci: Czytajcie uważnie wszystkie plansze, żeby nie załadowac czegos niepotrzebnego (bezużytecznych programow czy wirusow).

Ja stosuję aplikację RIOT, ktora zmniejsza ciężar zdjęcia o połowę.

Dla blogow działających w oparciu o wordpressa (wordpress.org) dostępne są wtyczki optymalizujące załadowane już zdjęcia. Są to:

Sama załadowałam sobie Smushit i zobaczę co mi z tego wyjdzie.



Do tego na blogu opartym o wordpressa mozna zainstalowac wtyczki pozwalające na ładowanie się zdjęc w miarę jak czytelnik posuwa się po stronie takie jak:

Poza tym, aby nie przeciążac pojedynczej strony, zdjęcia można porozkładac na kilka postow. W ten sposob będziemy częsciej publikowac, co nie jest złe z punktu widzenia pozycjonowania bloga. Każdy nowo opublikowany post, to zaproszenia dla wyszukiwarek do odwiedzin i może do zaindeksowania naszej strony.

Innym rozwiązaniem jest tworzenie galerii zdjęc. 

Przypominam Wam moje wpisy, w ktorych możecie dowiedziec się jak to zrobic za pomocą ogolnie dostępnych programow jak Photoscape czy PicMonkey:


Dzięki zastosowaniu galerii mamy jedno zdjęcie w miejsce kilku. A w nim wszystko to, co chcielismy pokazac. Poza tym dobrze zestawiona galeria potrafi poprawic, wydobyc więcej z przeciętnych zdjęc.

3. Banery, widgety i inne zbędne gadżety. Czy aby na pewno wszystkie są niezastąpione?  

Odciążony szablon wygląda prosciej, estetyczniej. A przeciążony banerami blog czasami straszy. Może ten banerek z Candy sprzed 10-ciu lat wypadałoby już zdjąc? Warto zafundowac blogowi takie wiosenne odchudzanie.

 

4. WordPress i dlaczego tak kochamy wtyczki?

W blogach opartych na wordpress.org warto przejrzec wszystkie zainstalowane wtyczki i zastanowic się czy wszystkie są  niezbędne. A może częsc jest tu tylko dla bajeru? 

Np banery można wstawic za pomocą zwykłego widgetu. Ja dotychczas używałam do tego wtyczki Banner Manager, ktora jak się okazało znacznie spowalniała szybkosc ładowania się mojego bloga. Gdzies przeczytałam, że najlepiej byłoby ograniczyc się do 10- ciu wtyczek. Ale kto z ręką na sercu w 10-ciu wtyczkach się zmiesci? Jak usunę jedną, to zapalę się do innej itd. A tak przy okazji warto pamiętac o regularnym robieniu aktualizacji wtyczek (gdy pojawia się kolejna aktualizacja, otrzymujemy informację w Kokpicie). Dlaczego? Bo wtyczki (te dobre i stosowane) są regularnie ulepszane. Z jednej strony dodawane są do nich kolejne funkcje, z drugiej hakerzy wciąż szukają słabych punktow – furtki wejsciowej do wordpressa.   

5. Wtyczki na wordpressa, ktore pomogą przyspieszyc bloga:

Jeszcze kilka wtyczek, ktore pomogą Wam w odchudzeniu bloga na wordpress.org. No i znow moja lista wtyczek się wydłużyła. 

  • Wtyczka P3-profiler sprawdza, ktore z zainstalowanych plugingow najbardziej spowalniają ładowanie strony. Następnie warto zastanowic się czy te “ciężkie” plugingi są niezbędne. A może warto rozejrzec się za jakims lżejszym zamiennikiem? U mnie taką wtyczką okazał się Banner Manager. Teraz wrzucam banerki za pomocą Widgetu. Po zaladowaniu tej wtyczki na bloga, wystarczy wejsc w Narzędzia. Tam macie P3. Teraz wystarczy zrobic skan.

 

 

Za każdym razem, kiedy nanosimy poprawki do wpisu, wordpress zapisuje jego kolejną n-tą wersję. Te wszyskie kopie są przechowywane w bazie danych. Z czasem trochę ich się nazbiera. Tu pomocne mogą okazac się  te 2 wtyczki, jedna ogranicza ilosc przechowywanych kopii tego samego wpisu, druga usuwa te nadobowiązkowe. U mnie nazbierało się i wyczysciłam ich ponad 2000. Po zainstalowaniu tych wtyczek, wejdzcie w Narzędzia, Optymalizacja i zrobcie optymalizację bazy danych.

 

 

 

  • Wtyczka, ktora usunie nieuzywane obrazki. A wiadomo, ze te pobrane, a niewykorzystane tylko niepotrzebnie obciążają bloga pobrane: Delete not used image wordpress DNUI

U mnie ma sporo roboty. Cały czas czyszczę, czyszczę bloga, a wyczyscic nie mogę. Lub raczej konca tego czyszczenia u mnie nie ma.  Po zainstalowaniu, wejdzcie w Ustawienia i tam ja znajdziecie.

 


Trundo się dziwic, że moja strona (Moda na bio) wolno się ładuje. Dwa lata popuszczania pasa i beztroskiego ładowania w bloga czegokolwiek bez patrzenia na wagę. To nie uchodzi płazem: ani w życiu, ani w blogowaniu. 

Ale spokojnie do lata jeszcze daleko. Dosc czasu, by sprawic sobie większy kostium kąpielowy. A co? Grunt to się nie przejmowac.

Pozdrawiam

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook: TWOJA MARKA NA INSTAGRAMIE

O AUTORZE

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci.

Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie.

Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

(6) Komentarzy

  1. Hej:)
    Od niedawna i ja postanowiłam wkroczyć w blogsferę ale jest tyle do ogarnięcia, że często błądzę jak dziecko we mgle..i tutaj mam pewnie naiwne pytanie a propos obrazków.. Otóż mój blog wymaga niestety posiłkowania się na zdjęciach z sieci..jak w tym wypadku zoptymalizować zdjęcia..? Pozdrawiam

  2. Kordian says:

    Dzięki za liste, u siebie na blogu borykam się z problemem wolnego ładowania, zobaczymy jak Twoje wtyczki pomoga przyspieszyć moją stronę. Pozdrawiam

  3. Dopisuję jeszcze inną wtyczkę WP Optimize do zoptymizowania bazy danych i wyrzucenia z niej zbędnych smieci (spamowatych komentarzy, jakis nieusuniętych resztek itp)

  4. dzięki za wartościowe porady. Planowałem optymalizację bloga już od kilku tygodni (głównie obrazki), ale dzięki Tobie będzie mi teraz dużo łatwiej przysiąść do tematu.

  5. Kilka miesięcy blogowania i już nabałaganiłem 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Fatal error: Uncaught wfWAFStorageFileException: Unable to verify temporary file contents for atomic writing. in /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php:51 Stack trace: #0 /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php(658): wfWAFStorageFile::atomicFilePutContents('/home/beatared/...', '<?php exit('Acc...') #1 [internal function]: wfWAFStorageFile->saveConfig('livewaf') #2 {main} thrown in /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php on line 51