jak pisać bloga praktyczny poradnik, jak wymyślić dobry tytuł, jak zbudowac bloga, PRZYPOMINANE

Jak pisać bloga? Praktyczny poradnik

 
jak pisać bloga praktyczny poradnik,

Zaczynasz blogowanie, szukasz prostego przepisu na stworzenie popularnego bloga? Blogujesz już od jakiegoś czasu, ale wciąż chcesz się rozwijać (chwała Ci za to) i ulepszać Twoją stronę? Uzbrój się w cierpliwość, bo stworzenie rozpoznawalnego bloga wymaga czasu, wkładu pracy i pewnej dozy dyskretnego marketingu. 

Oto krótki spis tego, co warto robić krok po kroku, by Twój blog zaistniał i rozwinął skrzydła. Pamiętaj o tym, że nie stanie się to z dnia na dzień. Jeżeli cierpliwość nie jest cnotą rewolucjonistów, to powinna stać się cnotą każdego blogera.

1. Wybierz temat, wokół którego będziesz blogował i trzymaj się go. Rozpoznawalne blogi koncentrują się na jednym temacie (przewodnim). Choć czasami ich autorzy poszerzają swoją tematykę (robiąc mały skok w bok), wychodzą poza swoją niszę, by przyciągnąć nowych odbiorców i by wzbogacić blog o nowe (choć powiązane)  kompetencje. Nie można być specjalistą od wszystkiego. No chyba, że jest się Smurfem Ważniakiem. 

2. Bloguj z pasją. Wybierz temat, który Cię pasjonuje. Inaczej trudno Ci będzie wytrwać i zmotywować się do regularnego pisania.  Blogowanie jest przedsięwzięciem długoterminowym. Najlepiej, by wybrany przez Ciebie temat miał jednoczesnie potencjał rozwojowy i komercyjny (czyli oferował możliwości zarobkowe, dzięki zainteresowaniu reklamodawców czy sprzedaży własnych produktów). To dodatkowa  motywacja.


3. Co chcesz osiągnąć dzięki blogowaniu? Np w perspektywie najbliższych 3 lat. Czy pragniesz stać się autorytetem w Twojej branży? Zależy Ci na popularności, staniu się kimś rozpoznawalnym (w blogosferze). A może blog ma służyć do promocji Twojego e-sklepu, czy własnych wyrobów: rękodziela, e-booków, inne. 


Po co blogujesz? To jest pytanie. Jeżeli uda Ci się odpowiedzieć na nie szczerze i sensownie, łatwiej będzie Ci opracować strategię rozwoju bloga. Czy zauważyłeś, że ludzie którzy wiedzą czego chcą, częściej dopinają swego? W końcu, jeżeli wiesz dokąd idziesz, łatwiej Ci będzie tam dojść. Rozpoznawalne blogi mają jasno określoną misję (choć nie zawsze od samego początku swojego istnienia).


4. Zastanów się, do kogo Twój blog będzie zaadresowany. Kto będzie czytał Twojego bloga? Dostosuj język (i styl) do docelowego odbiorcy. Inaczej pisze się dla fachowców (ale trudno tu o dużą oglądalność), a inaczej dla nastoletnich czytelników. Jeżeli zwracasz się do szerokiego audytorium, pisz tak, by było zrozumiałe dla tych najmniej obeznanych z tematem.

jak pisać bloga praktyczny poradnik

5. Jakie problemy Twój blog ma rozwiązywać? Co jest misją Twojego bloga? Każde słowo lub wyrażenie, które internauci wpisują w wyszukiwarki jest potencjalnym problemem, który czeka na rozwiązanie. Rozwiąż go na Twoim blogu, a przyciągniesz nowych czytelników.
Tworzenie bloga tylko i wyłącznie z myślą o zarobkach jest strategią o krótkich nóżkach. Kochane pieniążki może i przyjdą … z czasem, w miarę jak będzie rosła popularność Twojego bloga. Ale tylko wtedy, gdy Twoje artykuły okażą się pomocne dla innych i uda Ci się zbudować wokłół wspólnotę stałych czytelników.

 
W tym celu twórz nie kolejne wpisy, ale dawaj czytelnikom rozwiązania ich problemów. Dawaj ludziom coś użytecznego. Choć pojęcie: “użyteczne treści” jest bardzo szerokie. Może oznaczać równie dobrze relaks czy rozrywkę. Blog pisany tylko i wyłącznie w celach zarobkowych prędzej czy później utknie w martwym punkcie. Bez pasji trudno wytrwać w czymkolwiek, a jak najbardziej w  blogowaniu. 

6. Skąd brać tematy na kolejne wpisy? Gdzie znaleźć problemy, w których rozwiązywaniu możesz pomagać innym?

 
Zacznij od tych, przez które sam przeszedłeś. Pisząc z własnego doświadczenia, będziesz brzmiał wiarygodnie.

Skarbnicą problemów czekających na rozwiązanie są fora tematyczne. Przeglądaj je regularnie. Być może zainspirują Cię do napisania wręcz całych cykli artykułów. Gdy Twój post będzie gotowy, wystarczy, że włączysz się do dyskusji, zręcznie wplatając w nią link do odpowiedniego wpisu. Postaraj się tu wykazać odrobiną dyplomacji.  Oczywiście wiele zależy od “tolerancyjności” moderatora danego forum. Tę musisz przetestować własnoręcznie. Każde forum rządzi się swoimi prawami. A jego uczestnicy muszą się do nich dostosować lub poszukać czegoś gdzie indziej.

Przeglądaj komentarze na popularnych blogach z Twojej niszy. Część z nich to konkretne zapytania, prośba o pomoc pozostawiona bez odpowiedzi przez “zabieganego” blogera. To wspaniała okazja. Możesz tu zaproponować rozwiązanie i dyskretnie podsunąć link do Ciebie. A jeszcze przy okazji masz fajny pomysł na kolejny wpis. Wpis, na który z góry wiesz, że będzie zapotrzebowanie.To wspaniała okazja do pokazania światu Twoich unikalnych kompetencji z danej dziedziny.

 

7. Poserfuj po innych blogach z Twojej niszy. Zobacz o czym i jak piszą inni. Postaraj się zrozumieć, w czym tkwi sekret sukcesu  tych najpopularniejszych.
Podglądając, jak “to” robią inni (niekoniecznie z Twojej niszy)  też wiele można się nauczyć. Ilu inspiracji może dostarczyć buszowanie po blogosferze. A przy okazji warto podglądać innych. Rozpoznawalne blogi mają taki swój unikalny klimat, którego nie ma nigdzie indziej. Ale na to czasami pracuje się latami.


8. Wybierz platformę do blogowania, na której stworzysz swojego bloga. Możesz zrobić to w oparciu o darmową platformę typu Blogger.com, wordpress.com czy nasz rodzimy Blox. Możesz zainwestować we własną domenę i hosting i stworzyć tu blog w oparciu o bezpłatne oprogramowanie wordpress.org lub korzystając z Bloggera.

Ta opcja oznacza ponawialne co rok koszty. Ale tylko wtedy tak na prawdę będziesz właścicielem tego, w co wkładasz dużo wysiłku. Zdaniem specjalistów, żeby stworzyć swoją blogową markę i  coś  z niej mieć, najpierw trzeba w to zainwestować. Nie tylko swój czas.

9. Jak chcesz docierać do potencjalnych czytelników? Gdzie możesz ich znaleźć? 
No cóż musisz wyjść im naprzeciw. Jest na to bardzo prosty i skuteczny sposób. Zacznij bywać w miejscach, które odwiedzają osoby zainteresowane Twoją niszą. Takimi miejscami są odpowiednie fora tematyczne (ale nie tylko). Wystarczy wpisać do wyszukiwarki słowo forum + wybrana dziedzina i już mamy całą listę. Przyjrzyj się im, jak funkcjonują, czy masz możliwość zostawienia tu linka do Twojego bloga czy wpisu, jaka jest “tolerancja” moderatora itp. Tak zaczyna się stopniowe i mozolne budowanie kontaktów i linków (prowadzących na Twojego bloga).

jak pisać bloga praktyczny poradnik

 
10. Zastanów się jak wyróżnić się w bezkresnej i coraz bardziej przepełnionej blogosferze. Stwórz swój własny rozpoznawalny styl blogowania.


Blogów i blogujących jest całe mnóstwo. Wyróżnij się albo zgiń. Jak wybić się z tłumu. Chyba warto szukać swojego unikalnego stylu (opierając się na swoich mocnym stronach). A przy okazji uczynić swój blog takim miejscem w sieci, w którym czytelnicy będą czuli się dobrze i będą do niego wracać  z przyjemnością i po więcej. Choć nie ma takiego, kto by wszystkim dogodził. Dlatego nie ma sensu nawet o tym marzyć. Może po prostu warto próbować być sobą i dawać z siebie to, co najlepsze.  A w tym celu wykorzystaj swoje mocne strony i unikalne umiejętności. Każdy z nas umie robić coś unikalnego i robi to na swój niepowtarzalny sposób. Tego warto się trzymać. Jedni robią świetne fotki, inni cudownie piszą. Sekret tkwi w tym, by wyeksponować właśnie to, co jest naszą mocną stroną.

11. Wymyśl hasło – myśl przewodnią dla swojego bloga. Chodzi o to, by czytelnik, który dotarł do Ciebie, już na pierwszy rzut oka zrozumiał o co tu chodzi.

12. Wybierz odpowiednią oprawę graficzną dla Twojego bloga. Blogosfera coraz bardziej się profesjonalizuje. Już nie chodzi tylko o to, co i jak piszesz, ale też jak to wygląda.

Dlatego tak ważny jest szablon dobrze dobrany do tematu, na który blogujesz i równie ważne do Twojej osobowości. To, co nie przestaje powtarzać Kominek (a ja za nim). Bloger jest najważniejszym elementem na blogu. Ważne jest by sam się tu dobrze czuł. 

A pierwsze wrażenie często zostaje w pamięci na długo i niestety nie zawsze będziemy mieć drugą szansę, by przekonać do siebie raz utraconego czytelnika.
Jeżeli zdecydowałeś się na tworzenie bloga w oparciu o wordpressa (zarówno wordpress.com czy wordpress.org) masz tam sporo dostępnych szablonów (także tych darmowych). Wystarczy przysiąść, poprzeglądać je, poprzymierzać. Dodatkowo możesz wprowadzić kilka modyfikacji (tak, by Twój blog był jedyny i niepowtarzalny). Możesz dodać własne zdjęcie, dobrać odpowiednią kolorystykę. Ważne jest to, by zindywidualizować wygląd swojego bloga. Uczynić go rozpoznawalnym, także od strony graficznej. W myśl zasady: Wyróżnij się, albo zgiń.

13. Zacznij pisać.  I to od razu, już wtedy, gdy jeszcze nie wszystko zostało dopięte na ostatni guzik. Przygotuj pierwszy wpis, potem kolejny. Najlepiej staraj się zawsze mieć coś w zanadrzu (kilka wpisów napisanych z wyprzedzeniem). By w razie nieprzewidywalnych okoliczności na blogu nie zapanował zbyt długi przestój. Bo blog nieaktualizowany – obumiera.

14. Trzymaj się wybranej tematyki (zamiast skakać z kwiatka na kwiatek).

15. Dobrym nawykiem jest przyjącie określonej częstotliwości publikowania kolenych wpisów i trzymania się jej.  Można przy tym zaprogramować taką publikację z pewnym wyprzedzeniem. Taką możliwość mamy zarówno na wordpressie, jak i na Bloggerze.

16. Postaw na dobre (tzn. użyteczne i ponadczasowe) treści. Takie treści same sobą zachęcają czytelnika, by dzielił się nimi dalej (np w mediach społecznościowych). A jeszcze cały czas przyciągają wciąż nowych czytelników. 

17. Twórz treści ponadczasowe. Bo niestety aktualności szybko się dezaktualizują.


18. Nie pisz postów, ale podsuwaj czytelnikom rozwiązania dla ich problemów.

 
19. Pisz na tematy, które Cię interesują, ale jednocześnie (w ramach tematów, które Ciebie interesują), pisz o tym, czego szukają ludzie. Specjaliści radzą tu, by usiąść i przejrzeć jakich słów kluczowych czy wyrażeń najczęsciej poszukują internauci w danej niszy. Te popularniejsze powinny pomóc Ci wygenerować większy ruch (jeżeli uda się na nie odpowiednio wypozycjonować, choć to akurat już inna para kaloszy). Mamy tu fajne narzędzia typu Google Planner.

jak pisać bloga praktyczny poradnik


20. Pisz dla ludzi, a nie pod wyszukiwarki. Roboty nie zapisują się na  newsletter, nie kupują żadnych produktów, nie lajkują FanPagy, nie zostawiają komentarzy (takich sensownych i na temat, nie chodzi o te generowane przez rozoby). I co najważniejsze staną się naszymi wiernymi czytelnikami, niezależnie od wahania Googlowskich algorytmów. 


21. Postaraj się zawrzeć w każdym poście jedną (albo przynajmniej jedną) użyteczną wskazowkę.  Taką, którą czytelnik będzie mógł wykorzystać. Wtedy prawdopodobnie wróci po więcej.


22. Twórz posty – magnesy.  Może nie codzień, bo jest to niewykonalne, ale przynajmniej od czasu do czasu. Co przez to rozumię? Posty magnesyn czyli dość długie artykuły np na 2000 słów, w których gruntownie omówisz dane zagadnienie  i podrzucisz czytelnikowi kilka praktycznych wskazówek. Wystarczy 1-2 takie posty na miesiąc. Wymagają one większego wkładu pracy, ale to się zwraca. A obok można publikować krótsze artykuły. Po to, by publikować w miarę regularnie. Co wcale nie znaczy, by publikować byle co. Niemniej każdy kolejny opubikowany wpis jest zaproszeniem dla wyszukiwarek do zweryfikowania bloga i może do zaindeksowania kolejnych podstron.


23. Twórz posty w formie list.  Najlepiej takie, w których dostarczysz kilku praktycznych wskazowek.Takie posty szybciej się pisze. Dobrze się je czyta. I jeszcze łatwiej przedstawić w nich  przejrzysty sposób najbardziej skomplikowane zagadnienia. A w  przeładowanym internecie, gdzie internauta zawsze gdzieś się spieszy, właśnie o to chodzi.


24. Nie zanudzaj czytelnika. Zaciekaw go (opowiedz historię, anegdotkę, choćby wyssaną z palca, bo ludzie zapamiętują historie i dają się w nie wciągnąć. Staraj się dać czytelnikowi coś użytecznego (choćby rozrywkę). Bo internauta w każdej chwili może kliknąć gdzie indziej.


25. Liczy się nie tylko to, co piszesz, ale jak to wygląda. Sformatuj swój tekst: przewietrz go, podziel na krótkie paragrafy z wyraźnie zaznaczonym podtytułem. Jeżeli tego nie zrobisz, możesz odstraszyć najbardziej zmotywowanego czytelnika. Po prostu wielu internautów najpierw przebiega tekst wzrokiem, a dopiero potem decyduje się, czy czyta go dalej.


26. Dodaj zdjęcie. Jedno zdjęcie jest warte tyle co 1000 słów. Zdjęcia przyciągają uwagę czytelnika, dają mu chwilę wytchnienia od mozolnego przebiegania tekstu wzrokiem. To gwóźdź programu, na którym zatrzymuje się wzrok odbiorcy w mediach społecznościowych. Może właśnie dzięki dobremu zdjęciu Twój post wirusowo rozejdzie się po sieci. Jeżeli nie masz własnych fotek, zawsze możesz skorzystać z darmowych banków zdjęć.


27. Przystosuj Twoje teksty, dla osób które tylko przebiegają je wzrokiem. Internet rządzi się swoimi prawami. Dlatego warto pisać zwięźle, treściwie. Bo tekst w sieci czyta się wolniej niż wydrukowany na kartce papieru. Dlatego warto sformatować tekst tak, by czytelnik na pierwszy rzut oka wyłapał to, co w nim najważniejsze (od tego są pogrubienia, podkreślenia, grubsza czcionka).


28. Przed opublikowaniem przeczytaj swój tekst jeszcze raz. Zobacz czy nie ma w nim jakiś rażących byków czy innych niedoróbek. Albo jakiś wynikających ze zbytniego pośpiechu “potworków stylistycznych”. Przy okazji skróć go. Bo tekst skrócony o połowę, zyskuje o 50%. Im mniej tekstu, a więcej treści, tym lepiej. Tekst na ekranie komputera czyta się wolniej (o jakieś 30%).
Moją metodą na bardziej krytyczne czytanie własnych tekstów jest włączenie ich na podglądzie. To bardziej motywuje. 


29. Wymyśl chwytliwy tytuł. Zastanów się, czy ten który wymyśliłeś trafnie oddaje treść wpisu i czy zachęca do kliknięcia. Na podstawie tytułu wielu internautow decyduje się czy czytać dalej. Dodatkowo tytuł jest widoczny w wyszukiwarkach i  w mediach spolecznościowych. 


30. Zawsze miej w zapasie kilka gotowych postów. Na zapas. Lub przynajmniej pomysłów na nie. Dobre posty dojrzewają powoli. Trzeba dać sobie czas na przetrawienie. A najlepiej na przespanie się z danym tematem.


31. Nie zapominaj o dyskretnym marketingu. Jeżeli piszesz tyle, że nie starcza Ci czasu na promowanie tego, co piszesz, to znaczy że za dużo piszesz. Dobre treści w tym natłoku nie obroną się same. Trzeba je popchnąć. Warto wspomóc je odrobiną dyskretnego marketingu. Jednej recepty na sukces nie ma. Jedni mówią, by 50% czasu przeznaczyć na pisanie, drugie 50% na ich promocję. Inni sugerują proporcje 25% – 75%. W jedną czy drugą stronę. Marki buduje się konsekwencją. Choć nie od razu należy oczekiwć rezultatów. Czasami przychodzą one dopiero … po czasie.


Choć na samym początku przygody z blogowaniem można ograniczyć się do samego pisania.
Na marketing przyjdzie czas później.Nie ma sensu trąbić wszem i wobec o blogu, na którym raptem są  3 teksty na krzyż.


32. Zaproponuj współpracę blogerom piszącym na pokrewne tematy. Posty gościnne czy wymiana artykułów. Obydwie metody rozszerzają zasięg. Na początek możesz zaproponować to mniejszym blogerom. A w miarę jak Twój blog będzie rósł i stawal się coraz bardziej rozpoznawalny, zainteresowanych współpracą będzie coraz więcej. Kontakty w blogosferze procentują z czasem.


Jezeli publikujesz Twoj tekst na innym blogu, nie wrzucaj go u siebie. To tzw “duplicate content” czyli treści, które w tej samej formie pojawiły się w dwóch różnych miejscach w sieci. Google bardzoooooooooooooo tego nie lubi. Natomiast jak najbardziej możesz i powinieneś opublikować informację o Twoim gościnnym wpisie z linkiem do niego np na Twoim fanpagu.

33. Komentuj na innych blogach. Dorzucaj coś ciekawego, sensownego, choćby zabawnego do treści przeczytanego artykułu. Tak by zachęcić innych do bliższego poznania … Ciebie. Blogów masz pod dostatkiem. Wybierz te, których czytanie sprawia Ci przyjemność. Wartościowe komentowanie jest zajęciem czasochłonnym (trzeba przeczytć i przemyśleć). Nie ma co robić tego na siłę. Nie chodzi o to, by stało się to katorgą. Chyba, że walisz komentarze dla samych linków. Ale to może zostać odebrane jako spam. Wystarczy, że codziennie napiszesz 5 komentarzy. Z czasem uzbiera się tego całkiem sporo. No i w końcu zacznie procentować.

34. Udzielaj się na forach tematycznych. To idealny sposób, by dotrzeć do osób zainteresowanych tematem, o którym piszesz.


35. Bądź w mediach społecznościowych. Bo jak przewidywał Kominek na początku 2015 roku: Blogger bez bloga przetrwa, bez mocnego Facebooka jest nikim.

 
36. Stwórz profile w takich mediach jak: Facebook, Twitter, Pinterest, Google +, Instagram… Musisz tu być. Ale może nie we wszystkich na raz. Bo tak się nie da. Doba ma tylko 24 godziny. Dlatego specjaliści radzą, by wybrać 2 czy 3 i skoncentrować się właśnie na nich.


37. Dodaj przyciski mediów społecznościowych na blogu. Ułatwisz w ten sposób czytelnikom dzielenie się Twoją twórczością. Sam też możesz w nie klikać. Zawsze to o jeden link do przodu. Choć jeden “lajk” wygląda łyso.  Z czasem dołączą do niego inne. Cierpliwości.


38. Nie bądź egoistą
. Najpierw trzeba coś dać, by coś w zamian otrzymać. Polecaj wpisy innych autorów na blogu, Facebooku, czy Twitterze. Kiedyś w końcu ktoś Ci się odwdzięczy. Przy okazji  dostarczasz swoim followersom ciekawych treści.


39. W miarę jak Twój blog się rozrasta, podlinkuj między sobą starsze  wpisy. Ułatwisz czytelnikom dotarcie do powiązanych postów (tak przecież działa Wikipedia). To zmniejsza tzw współczynnik odrzuceń, czyli  “bounce rate”. To dobrze świadczy o przydatności danej strony. Dla wyszukiwarek to dobry sygnał odnośnie tzw user experience, czyli doświadczenia użytkownika. 


Jeżeli dodajesz link: zamiast niewiele mówiącego “kliknij tutal” lub “tutaj” (przecież nikt nie lubi kupowania kota w worku), użyj słów kluczowych. Ale bez przeoptymalizowania. 


40. Pogrupuj artykuły w kategorie. Ułatwisz czytelnikom nawigację po strone i dotarcie do starszych tekstów. 


41. Dodaj widget Link WIthin lub listę powiązanych wpisów pod każdym postem.

jak pisać bloga praktyczny poradnik

 
42. Cały czas szukaj własnego stylu. Nie kopiuj. Bąź sobą. Pisz. Im więcej będziesz pisał, tym łatwiej będzie Ci to szło. Bo lepsze pisanie bierze się właśnie z regularnego pisania i … czytania.

43. Nie kopiuj. Inspiruj się tym, co piszą inni. Ale najpierw przepuść to przez Twoje własną wrażliwość i doświadczenie.  Jeżeli brak Ci pomysłu, daj się zainspirować tym, co już kiedsyś napisałeś. Podsuń to jeszcze raz na Facebooku, skompiluj w nowszy wpis. Starsze wpisy to żyła złota, na której siedzisz.


44. Cały czas się ucz. Warto śledzić to, co dzieje się w blogosferze, wyłapywać nowe tendencje, obserwować, doskonalić się i wciąż na nowo szukać pomsłu na siebie.  Lepsze pisanie bierze się z częstego czytania. Blogi (cudze) są wspaniałą skarbnicą inspiracji i coraz to nowych pomysłów. W końcu nikt nie ma monopolu na dobre pomysły.

45. Analizuj statystyki. Sprawdzaj, jakie artykuły (tytuły, tematy) przyciągają najwięcej czytelników i generują największy ruch na stronie. Takich tekstów pisz jak najwięcej.

46. Zacznij spokojnie. Nie zrażaj się tym, że Twój blog rośnie powoli.

 
47. Nie gorączkuj się. Może cierpliwość nie jest cnotą rewolucjonistów, ale przyda się każdemu blogerowi. Blog jest jak ogródek – wymaga czasu i regularności. Pielęgnuj go z pasją.

A jeżeli powyższa lista Wam się spodobała, podzielicie się nią, proszę, w mediach  społecznościowych.

Pozdrawiam serdecznie 
Beata

Podobne wpisy:

 

Jeżeli pomogłam, zaciekawiłam lub rozbawiłam proszę polub mnie na FB:

Zapisz się na newsletter i pobierz darmowy ebook: TWOJA MARKA NA INSTAGRAMIE

O AUTORZE

Jestem blogerką, emigrantką, poczwórną mamą. Kobietą, która nie jednego w życiu doświadczyła, z niejednego pieca jadła chleb.

Od prawie 20 lat mieszkam na emigracji we Francji, w Paryżu.

Uważam, że emigracja to dobra szkoła życia i wymagająca, choć bardzo skuteczna lekcja pokory. Ale też wewnętrznej siły i zdrowego dystansu do samego siebie i momentami wystawiającej nas na próby codzienności.

Jestem tu po to, by pomóc Ci lepiej pisać, skuteczniej docierać do czytelnika, wywołać większe zaangażowanie w social mediach. Czasami rozśmieszę lub zmotywuję.

Ale równolegle do Vademecum Blogera jestem autorem kilku niezależnych miejsc w sieci.

Ponieważ wiele osób pyta się mnie, jak mimo 4 ciąży i 40 - stki na karku udało mi się zachować linię nastolatki, uruchomiłam kanał na YouTube o zdrowym gotowaniu - bezglutenowo - bezmlecznie.

Znajdziesz mnie również na blogu BeataRed.com i powiązanym z nim Instagramie, gdzie piszę bardziej osobiście o Paryżu i mojej pasji, jaką jest nauka języka francuskiego.

A jeżeli interesują Cię praktyczne porady o tym, jak budować swoją obecność w sieci zapraszam na mój kanał na You Tube z blogowymi tutorialami.

(14) Komentarzy

  1. Chcę własnie zacząć pisać blog, te wskazówki dodały mi powera:)

  2. Jak zawsze bardzo ciekawy i pomocny post Beatka, muszę się zastanowić nad punktem 9 🙂 Pozdrawiam serdecznie 🙂

  3. Anonymous says:

    Dziękuję za mądre wskazówki. Skorzystam z nich
    pozdrawiam serdecznie
    Małgorzata K.

  4. zdecydowanie wyczerpująca lista 🙂

  5. Dziękuję za cenne wskazówki. Niedawno założyłam bloga i dużo nauki przede mną w tej materii. Z pewnością skorzystam z napisanych przez Ciebie informacji 😉

  6. Super ,właśnie takich porad szukałam ,od dłuższego czasu szukałam takiego dosłownie Informatora jak zacząć

  7. Planuje wrócić do blogowania. Przeglądałam już całe mnóstwo blogów, ale ten jest skarbnicą! Dziękuje za wskazówki 🙂

  8. Skarbnica, normalnie skarbnica. Beata, jak dobrze, że jesteś.

  9. Czytałam już kiedyś ten wpis i nadal jest on jak najbardziej aktualny!!! A co ważniejsza użyteczny również dla mnie. Dzięki za wszystkie wskazówki Beatko!!!

  10. Wracam do tego posta i wracam i czerpię i czerpię 🙂 Dzięki!

  11. Świetny i użyteczny wpis. Bardzo dziękuję. Wiele z niego spróbuję zastosować u siebie.

  12. Bardzo pomocny post.! Dzięki :*
    Nic się nie dzieje przez noc. Na każdy sukces trzeba zapracować 🙂 a więc… do klawiatury blogerzy 🙂 🙂

  13. Bardzo praktyczny i dobry tekst. Uświadomiłaś mi, że nad kilkoma rzeczami wciąż muszę popracować 🙂

  14. Mateusz Mateja says:

    Rozpocząłem ponad miesiąc temu przygodę z blogiem i cierpliwie obserwuję jak powoli się rozwija. Plany na wpisy mam na miesiąc do przodu zaplanowane.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *


Fatal error: Uncaught wfWAFStorageFileException: Unable to verify temporary file contents for atomic writing. in /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php:51 Stack trace: #0 /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php(658): wfWAFStorageFile::atomicFilePutContents('/home/beatared/...', '<?php exit('Acc...') #1 [internal function]: wfWAFStorageFile->saveConfig('livewaf') #2 {main} thrown in /home/beatared/public_html/vademecumblogera.pl/wp-content/plugins/wordfence/vendor/wordfence/wf-waf/src/lib/storage/file.php on line 51